W Polsce coraz więcej przedsięwzięć finansowanych jest nie tylko za pomocą kredytu, ale również leasingu. Najczęściej pozyskiwane są w ten sposób samochody i maszyny, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by przedmiotem umowy stał się budynek. Czy w takim razie leasing nieruchomości ma szansę zastąpić kredyty hipoteczne?
W umowie leasingu leasingodawca umożliwia leasingobiorcy odpłatne korzystanie z konkretnego przedmiotu. W grę wchodzą jednak tylko rzeczy materialne, takie jak np. samochody, maszyny produkcyjne, a nawet... budynek.
Nieruchomość w leasingu
Na takiej samej zasadzie funkcjonuje leasing nieruchomości. Może on dotyczyć nie tylko budynków użytkowych, ale również mieszkalnych. Nieruchomość jest przekazywana leasingobiorcy na podstawie umowy, a ten dokonuje za użytkowanie nieruchomości stosownych opłat. Istotne jest to, że umowa przewiduje przeniesienie prawa własności do leasingowanej nieruchomości.
Leasing finansowy i operacyjny
Jak w przypadku każdego innego przedmiotu leasingu, mamy do wyboru jego dwa rodzaje:
- finansowy lub
- operacyjny.
W pierwszym przypadku nieruchomość jest traktowana jako środek trwały należący do leasingobiorcy już od początku obowiązywania umowy i to on dokonuje odpisów amortyzacyjnych, a po spłaceniu wszystkich rat, wykup budynku następuje automatycznie.
W leasingu operacyjnym jest inaczej. Nieruchomość jest częścią majątku leasingodawcy, on korzysta z amortyzacji, a budynek może wejść do majątku leasingobiorcy dopiero po zakończeniu umowy.
Korzyści z leasingu
Czy zatem lepiej wybrać leasing nieruchomości, czy kredyt hipoteczny? Przede wszystkim na korzyść tego pierwszego wpływają mniej skomplikowane formalności i krótki czas oczekiwania na decyzję. Ważne jest również to, że leasing nie wpływa na zdolność kredytową leasingobiorcy. To duża zaleta, bo nie zamyka potem drogi do zaciągnięcia kredytu na inny cel.
To jednak nie wszystkie korzyści z leasingu. Ważne są również kwestie podatkowe. W zależności od tego, jaki rodzaj leasingu zostanie wybrany, można doliczyć do kosztów uzyskania przychodu raty leasingowe lub raty z odpisami amortyzacyjnymi, co pozwoli obniżyć podstawę opodatkowania i zoptymalizować wysokość podatku.
Na koniec łyżka dziegciu
Leasing nie ma jednak samych zalet. Są tu również różne ograniczenia. Najważniejszy z nich to limit wartości danej nieruchomości, jaki musi zostać osiągnięty, żeby budynek mógł zostać nabyty w formie leasingu. Limit taki nakładają leasingodawcy. Takich problemów nie ma w przypadku zaciągania kredytu hipotecznego.
Mimo wszystkich zalet leasingu z pewnością nie zastąpi on nigdy roli, jaką odgrywa na polskim rynku finansowym kredyt hipoteczny. Mimo wszystko może on stanowić jego ciekawą alternatywę, poszerzając stopniowo (bo na rewolucję raczej się nie zanosi) grono zwolenników.