Kantory internetowe często chwalą się zapewnianym przez siebie bezpieczeństwem i szybkością przeprowadzanych transakcji, a także o wiele atrakcyjniejszą ofertą niż u konkurencji prowadzącej stacjonarne punkty wymiany walut. Czy klienci postrzegają e-kantory w ten sam sposób? Którym opiniom powinniśmy wierzyć?
Niewątpliwie e-kantory znalazły wiernych klientów, odnajdując niszę na rynku. Dzięki nim możemy zaopatrzyć się taniej w walutę, jadąc na wakacje lub spłacając kredyt w obcej walucie, a nawet prowadząc interesy z zagranicznymi kontrahentami. Możemy wykonywać wszystkie transakcje z dowolnego miejsca i bez skomplikowanych formalności.
Czy warto się bać e-kantorów?
Część osób ma jednak obawy przed wpłacaniem pieniędzy na konto instytucji, która nie jest bankiem i nie podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego. I chociaż e-kantory chwalą się nie tylko wysokim poziomem zabezpieczeń - podobnych do tych używanych w bankach - i kuszą różnymi promocjami, wiele osób najpierw sprawdza opinie o tych kantorach, zanim stanie się ich klientami. Wiele osób rezygnuje z usług kantorów internetowych, gdy tylko znajdzie na ich temat negatywne komentarze w sieci.
Pozytywne opinie to skarb!
Zjawisko, które polega na tym, że najpierw szukamy opinii o sklepie czy firmie w Internecie, zanim staniemy się jej klientami, stało się już właściwie powszechne. Nie inaczej jest z e-kantorami. Według badań e-kantory mogą się pochwalić raczej pozytywnym wizerunkiem, skoro klienci częściej polecają niż odradzają korzystanie z tego rodzaju usługi innym internatom.
Dodajmy, że zadowolonych klientów łatwiej zatrzymać i budować z nimi silną relację. W tej sytuacji kantory internetowe nie muszą skupiać się tylko na pozyskiwaniu nowych klientów, ale czerpią zyski również z tych powracających.
Dla jednych zalety, dla innych wady
Wśród pozytywnych opinii przeważają te o wygodzie wymiany walut online, oszczędności czasu i pieniędzy, o większej samodzielności w zarządzaniu finansami. Doceniane jest także bezpieczeństwo, bo nie trzeba chodzić z dużą gotówką, jak w przypadku kantorów stacjonarnych. Z drugiej jednak strony część klientów narzeka na brak całodobowej obsługi, która nierzadko ogranicza się tylko do dni roboczych.