Już 200 zł długu wystarczy, by zostać wpisanym do bazy Krajowego Rejestru Długów. Jak można oczyścić swoje nazwisko z miana niesolidnego dłużnika, jeśli trafiliśmy na listę KRD?
Jak wynika z badania TNS Polska przeprowadzonego na zlecenie KRD, aż 40% Polaków nie płaci rachunków w terminie, a 8% przyznaje, że spóźnia się z opłatami prawie co miesiąc. Najczęstszym powodem takich zaległości jest brak środków lub zapominalstwo. Za każdy dzień opóźnienia usługodawcy naliczają karne odsetki, ale w przypadku długotrwałych zaległości możemy trafić do bazy dłużników.
Bat na dłużnika
W sytuacji, gdy zapomnimy o zapłacie rachunku telefonicznego, czynszu lub raty kredytu, mamy problem, ponieważ już dług w wysokości 200 złotych (wymagalny od przynajmniej 60 dni) wystarczy, by trafić do rejestru długów. Każda osoba lub instytucja, która jest wierzycielem, musi jednak na 14 dni wcześniej powiadomić swojego dłużnika o zamiarze zgłoszenia go do rejestru KRD. Dane umieszczone w Krajowym Rejestrze będą w nim przechowywane przez 10 lat, chyba że zostaną usunięte przez wierzyciela.
Jak zniknąć z KRD?
Jedynym sposobem, by nasze dane zostały usunięte z rejestru, jest uregulowanie zaległych długów. W przypadku, gdy spłacimy zaległość, wierzyciel ma 14 dni na zawiadomienie KRD o likwidacji długu, co skutkuje usunięciem wpisu. Gdy wierzyciel tego nie zrobi, możemy skierować do rejestru wniosek o usunięcie naszych danych, a także złożyć zażalenie na wierzyciela. Wraz z tymi pismami musimy dostarczyć do KRD dokumenty potwierdzające spłacenie zadłużenia. Wierzyciel ma 7 dni na ustosunkowanie się do podanych zarzutów, jeśli tego nie zrobi w określonym czasie, zostaniemy automatycznie wykreśleni z listy dłużników.
Gdy na liście widniejemy przez pomyłkę
W przypadku, gdy trafiliśmy do rejestru przez pomyłkę, sprawę musimy wyjaśnić zarówno z wierzycielem, jak i z Biurem Informacji Gospodarczej. W tym celu zgłaszamy się do KRD i przedstawiamy dowody na to, że cała sprawa to pomyłka lub niedopatrzenie. W sytuacji, gdy nasz przypadek zostanie rozpatrzony pozytywnie przez KRD, negatywny wpis powinien zostać usunięty z listy dłużników.
Raz na pół roku każdy obywatel ma prawo za darmo sprawdzić swoje dane w bazach BIG, BIK i KRD. W ten sposób możemy dowiedzieć się, kto i za jaki dług wpisał nas do rejestru. Warto to sprawdzić zwłaszcza w sytuacji, gdy chcemy ubiegać się o kredyt lub pożyczkę.