Brak etatu nie musi być wcale przeszkodą, by zaciągnąć w banku kredyt. Podejście instytucji finansowych do kwestii oceny zdolności i wiarygodności klientów jest już na tyle elastyczne, że bez większych problemów można pożyczyć pieniądze bez umowy o pracę. Ważne, żeby spełnić kilka dodatkowych warunków.
Bank, rozpatrując wniosek kredytowy klienta, zwraca uwagę przede wszystkim na jego dochód, dlatego wnioskodawca powinien móc go udokumentować. Oczywiście najłatwiej zrobimy to, posiadając umowę o pracę lub otrzymując świadczenie emerytalne albo rentę. Nie oznacza to jednak, że inne źródła dochodu nie są przez banki akceptowane. Wprost przeciwnie.
Wolne zawody
Nie powinno być problemu z osobami pracującymi w ramach wolnych zawodów, jak lekarze lub prawnicy. W ich przypadku banki najczęściej stosują uproszczoną procedurę kredytową. Gdy takie osoby prowadzą własną praktykę, muszą przedstawić potwierdzenie swoich kwalifikacji (np. dyplom ukończenia odpowiedniej szkoły). W oświadczeniu muszą też określić wysokość uzyskiwanych dochodów. Czasem są zobowiązani przedłożyć w banku wyciąg z ROR-u za ostatnie kilka miesięcy, choć zwykle nie jest to wymagane.
Kontrakt
Także zatrudnieni na kontrakcie nie muszą się obawiać, że z powodu formy zatrudnienia nie otrzymają kredytu. Wystarczy pokazać w banku ostatnią umowę, która została zawarta na co najmniej rok. Można również przedłożyć potwierdzenie przedłużenia tej umowy. Ważne, żeby pomiędzy poszczególnymi kontraktami nie było przerw dłuższych niż miesiąc.
Rolnicy
W przypadku rolników konieczne będzie złożenie zaświadczeń z właściwego urzędu gminy, na których znajdą się dochody za ostatnie 12 miesięcy. Konieczne jest również przedstawienie danych na temat wielkości gospodarstwa (liczba hektarów przeliczeniowych) lub faktur, jeśli rolnik trudni się sprzedażą. Banki zwykle żądają też zaświadczenia z KRUS-u o niezaleganiu ze składkami.
Umowy cywilnoprawne
Również osoby zatrudnione na umowach cywilnoprawnych (np. umowa-zlecenie, umowa o dzieło) mogą składać wnioski o kredyt. Warto jednak od razu przygotować się na żmudną procedurę i na dużą ilość potrzebnych dokumentów.
Najczęściej należy przedstawić umowy za ostatnie 6 lub 12 miesięcy ( w zależności od banku). Może to być jedna długa umowa lub powtarzające się co miesiąc (ważne, by nie było przerw pomiędzy okresami zatrudnienia). Oprócz umów bank zażąda okazania rachunków do umów lub (ewentualnie: oraz) wyciągów z konta osobistego klienta, na których byłyby widoczne wpływy wynagrodzenia). Będzie też potrzebne zaświadczenie od pracodawcy o zatrudnieniu i zarobkach (czasem wystarczy tylko ten dokument). Dobrze jest również przedstawić pismo od pracodawcy, w którym deklaruje dalszą chęć współpracy.