Jeszcze 3 lata temu średnie miesięczne zarobki komornika oscylowały wokół kwoty 46 tys. zł i można się domyślać, że w roku 2015 poziom tych zarobków wcale nie spadł. Takich poborów mógłby pozazdrościć niejeden menedżer lub prezes średniej firmy. Sprawdźmy, ile teraz zarabia komornik i dlaczego aż tyle.
Instytut Wymiaru Sprawiedliwości podawał w swoim raporcie, że średnie zarobki komorników w 2012 roku wynosiły 46 tys. zł. O takiej kwocie może tylko pomarzyć np. niejeden menedżer.
Zamożny jak komornik
Oczywiście raport ten pokazywał średnią, co nie oznacza, że wszyscy komornicy tyle zarabiają, ponieważ wynagrodzenie zależy od ich skuteczności, a wiadomo, że jedni będą radzili sobie lepiej od drugich.
Średnia nie pokazuje comiesięcznych zarobków, które tak naprawdę mogą kształtować się różnie: raz kilkadziesiąt tysięcy złotych, innym razem – kilka tysięcy złotych. To także należy wziąć pod uwagę, analizując zarobki komorników.
Sprawdź też: Podliczamy koszty komornicze
To, ile komornik zarobi, zależy przede wszystkim od tego, ile będzie prowadził spraw oraz jak skutecznie będzie dokonywał egzekucji długów. Z różnych danych wynika jednak, że egzekutorzy to bardzo obrotni i przedsiębiorczy ludzie, których pobory z reguły nie spadają poniżej 24 tys. zł, a w przypadku tych mniej obrotnych komorników: 5-6 tys. zł - i to niezależnie od regionu Polski.
Dzieje się tak, ponieważ komornicy nawet z jednej sprawy mogą uszczknąć dla siebie kilkaset złotych, a nierzadko kształtuje się to na poziomie kilkudziesięciu tysięcy złotych. Skąd te pieniądze? To wpływy z tzw. opłat egzekucyjnych, której wysokość zależy od wysokości ściąganego zadłużenia.
Jak wyliczane jest wynagrodzenie komornika?
Pole działania komornika jest dość szerokie. Może ściągnąć dług z konta dłużnika, z jego wynagrodzenia, z wszelkich ruchomości oraz z innych praw majątkowych.
Przy egzekucji świadczeń pieniężnych komornik może liczyć na 15% wartości odzyskanego długu. Jednak przepisy prawne od razu zaznaczają, że takie honorarium nie może być niższe niż 1/10 przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w Polsce i nie może być wyższe niż trzydziestokrotność tego wynagrodzenia.
W 2014 roku opłata komornicza wynosiła co najmniej 401,7 zł, a maksymalnie ponad 120 tys. zł.
Nieco mniej opłaca się komornikowi egzekucja należności z konta bankowego albo z wynagrodzenia dłużnika za pracę. Wtedy opłata wynosi 8% odzyskanego długi, spadają również granice minimalne i maksymalne honorarium do co najmniej 1/20 średniej miesięcznej płacy, ale nie więcej niż jej dziesięciokrotność.