Pożyczki społecznościowe, chociaż funkcjonujące po rynku finansowym od zaledwie kilku lat, z roku na rok zdobywają coraz więcej zwolenników. Do Polski przybyły z rynku brytyjskiego, na którym coraz częściej udzielane są także pod hipotekę.
Rynek pożyczek społecznościowych od dłuższego czasu szukał pomysłu na ożywienie, ponieważ zaczynało dochodzić do stagnacji w tym segmencie. Pożyczkodawcy przeważnie nie dysponowali dużymi środkami, a wszelkie inwestycje były raczej krótkookresowe.
W tej sytuacji ożywczym pomysłem może okazać się finansowanie nieruchomości (pionierem był amerykański portal Money360). Niestety z podobnych serwisów korzystali tylko zamożni i doświadczeni inwestorzy, ponieważ już na samym początku trzeba było wpłacić co najmniej kilkadziesiąt tysięcy dolarów.
Nowe rozwiązania
Rozwiązaniem na te bolączki może okazać się uruchomiony w Wielkiej Brytanii rynek Landbay, który przyjął nieco inne rozwiązania niż np. Money 360. W jego przypadku najniższa inwestycja to tylko 100 funtów.
Pewnym ograniczeniem jest to, że pożyczki trafiają do osób kupujących nieruchomości na wynajem. Hipoteka mieszkania jest w tym przypadku zabezpieczeniem. W zamian za pożyczkę, inwestor dostaje co miesiąc określoną sumę pieniędzy.
Jak pożyczyć pod hipotekę?
Pożyczki społecznościowe pod hipotekę to doskonałe wsparcie dla osób, które utrzymują się z wynajmu nieruchomości, a nie zawsze mogą liczyć na bankowe pożyczki. Oznacza to, że również w tym segmencie pożyczki społecznościowe mają być uzupełnieniem oferty instytucji finansowych.
Z drugiej strony korzystanie z Landbay oznacza również szczegółową weryfikację. Pożyczkobiorca musi zarabiać przynajmniej 30 000 funtów rocznie, natomiast czynsz z tytułu najmu powinien wynosić co najmniej 125% miesięcznej raty zaciągniętej za pośrednictwem Landbay pożyczki. Sprawdzana jest także dokładnie nieruchomość, która zostanie sfinansowana pożyczką. Sama platforma dokonuje wyceny tej nieruchomości, a akwizycja pożyczkodawców prowadzona jest poprzez brokerów kredytowych.
Wysokość rat
Jak taka pożyczka wygląda w praktyce? Pożyczkodawca i pożyczkobiorca podpisują umowę. Wszystkie dokumenty, które związane są z tym porozumieniem, jak i zabezpieczenia na hipotece, pozostają w depozycie powiernika, który nie jest związany z portalem Landbay, by w przypadku jego likwidacji obsługa wierzytelności nadal była kontynuowana.
Co ciekawe, pożyczkobiorca spłaca co miesiąc jedynie odsetki, a całość pożyczonych środków musi oddać pod koniec obowiązywania umowy. Dług taki może zostać także zrefinansowany. Warto dodać, że Landbay zarabia na opłatach od takich umów oraz na marży.