Kontrola skarbowa budzi największy niepokój wśród przedsiębiorców. Chociaż nie tylko fiskus może weryfikować dokumentację firm, jednak to działania fiskusa wywołują największe obawy. Sprawdźmy, jakie prawa ma urzędnik podczas inspekcji.
Pracownicy urzędów skarbowych mają za zadanie sprawdzenie, czy dana firma wywiązała się z obowiązku podatkowego wobec państwa w sposób należyty. W czasie takich audytów często pojawiają się problemy, ponieważ polskie prawo podatkowe jest w wielu wypadkach niejasne, a stanowiska różnych urzędników sprzeczne. Stąd wizyta wysłanników fiskusa w firmie może być powodem niepokoju nawet wtedy, gdy wydaje nam się, że nasze rozliczenia z państwem są poprawne.
Analiza dokumentów
Przedsiębiorca nie może odmówić pokazania jakichkolwiek dokumentów podatkowych swojej firmy kontrolerowi ze skarbówki. Urzędnik ma prawo je przejrzeć, łącznie ze wszystkimi dokumentami księgowymi, rachunkami i z raportami z kas fiskalnych.
Kontrola skarbowa jest potrzebna, by sprawdzić, czy dana firma ujawnia wszystkie przychody i czy prawidłowo odlicza koszty. Nierzadko urzędnik musi przeanalizować ogromne ilości dokumentów, by stwierdzić, czy nie zaszło żadne przestępstwo czy uchybienie podatkowe.
Papiery księgowe muszą być kompletne i przechowywane w sposób uporządkowany. Czasami może to stanowić dodatkowy kłopot dla przedsiębiorcy, dlatego wiele - szczególnie najmniejszych - firm korzysta z usług biur rachunkowych, które dbają o dokumenty księgowe.
Urzędnik w mieszkaniu
Wydawać by się mogło, że kontroler skarbowy nie ma prawa wchodzić do mieszkania przedsiębiorcy i powinien ograniczyć się tylko do siedziby firmy. Tak rzeczywiście jest, poza pewnymi wyjątkami.
Urzędnicy skarbówki muszą uzyskać zgodę prokuratora rejonowego, żeby pojawić się w mieszkaniu przedsiębiorcy. Do tego powinni mieć uzasadnione powody, takie jak przechowywanie tam przez przedsiębiorcę dokumentów księgowych firmy, akt itp., które konieczne są do stwierdzenia, czy zaistniał obowiązek podatkowy.
Inspektorzy fiskusa mają również uprawnienia do legitymowania osób w miejscu przeprowadzania kontroli, a także do przesłuchiwania podatników oraz do zabezpieczania różnych dowodów.
Kontrola zapowiedziana czy niezapowiedziana?
Teoretycznie kontrolerzy powinni wcześniej powiadomić właściciela firmy o tym, że będą przeprowadzane działania sprawdzające. Prawo dopuszcza jednak możliwość wejścia do biura danego przedsiębiorcy bez zapowiedzi. Najczęściej dzieje się tak przy kontroli zasadności zwrotu podatku VAT lub gdy już toczy się postępowanie w sprawie przestępstwa podatkowego, a w siedzibie firmy mogą znajdować się dowody w tej sprawie.