Analizując oferty mieszkań z rynku pierwotnego, bardzo często spotykamy się z określeniem standardu wykończenia określanego jako stan deweloperski. Co to w praktyce oznacza?
Stan deweloperski to pojęcie, które nie zostało nigdy jasno zdefiniowane. To oznacza, że w rzeczywistości nigdy nie będziemy do końca pewni, co zastaniemy w mieszkaniu oddawanym w takim standardzie, dopóki sami tego dokładnie nie sprawdzimy. Na przestrzeni lat wykreowały się jednak pewne standardy, które pozwalają też w pewnym stopniu zobrazować to, czego możemy się spodziewać.
Poziom wykończenia
Mieszkanie w stanie deweloperskim jest przygotowane do aranżacji, przy czym deweloper nie ingeruje w ostateczny wygląd poszczególnych pomieszczeń, dając w tej kwestii pełną dowolność nowemu właścicielowi. Możemy więc spodziewać się gładkich ścian, prostych podłóg i dopracowania kwestii architektonicznych, podczas gdy rodzaj nawierzchni, malowanie ścian i ostateczne wykończenia będą wymagały od nas dodatkowego zaangażowania. W przypadku domów wolnostojących mamy zazwyczaj do czynienia z nieruchomościami wykończonymi z zewnątrz, posiadającymi wszelkie okna i drzwi zewnętrzne, jednak niekonieczne wyposażone w drzwi wewnętrzne i jakiekolwiek inne elementy wyposażenia wnętrza.
Instalacje
Oddając mieszkanie na sprzedaż, deweloper przygotowuje w jego wnętrzu wszelkie niezbędne instalacje, jednak daje możliwość ich przedłużenia i przeniesienia (w pewnym zakresie). Nie możemy natomiast liczyć na ich zakończenie, czyli montaż armatury sanitarnej, oświetlenia i innych elementów użytkowych. Jednocześnie instalacje takie muszą być w pełni sprawne, po odpowiednich przeglądach. Nie musimy więc martwić się, że będą one stosunkowo szybko wymagały wymiany.
Szczegóły w umowie z deweloperem
Bardzo często zdarza się, że kupując mieszkanie z rynku pierwotnego, wprost od dewelopera, wciąż nie jest ono gotowe do zamieszkania, gdyż znajduje się w stanie budowy. W takiej sytuacji nie mamy teoretycznie możliwości sprawdzenia, jak wygląda standard wykończenia wnętrz, a określenie "stan deweloperski" nic nam przecież nie powie. Na szczęście deweloper ma obowiązek dokładnie określić, na jakim poziomie wykończenia będzie znajdowało się mieszkanie w momencie oddania kluczy i sporządzenia aktu notarialnego. Wszelkie szczegóły umowy muszą być wypełnione w stu procentach, a jakiekolwiek zaniedbania będą podstawą do odszkodowania.