Nie wierzyć reklamom - to pewnik. Ale czasem też pracownik banku czy pośrednik finansowy chce wcisnąć nam coś, czego niekoniecznie potrzebujemy. Dlatego trzeba rozumieć w co inwestujemy - o tym mówiłem W TYM ODCINKU "LISTÓW DO MIKOŁAJA". Innyam rozwiązaniem jest mieć zaufanego doradcę finansowego - między innymi o tym na swoim blogu pisze Bartosz Nowak http://www.lepiejnizwbanku.pl/klient-oszukany-w-banku-czesto-sam-jest-sobie-winny.