Przewalutowanie kredytu, szczególnie w sytuacji osób posiadających zobowiązania hipoteczne we frankach szwajcarskich, to szansa na ustabilizowanie swojej sytuacji finansowej. Niestety w wielu przypadkach może to nieść za sobą dodatkowe koszty.
Trudna sytuacja frankowców doprowadziła do debaty na temat możliwości udzielenia pomocy osobom, których sytuacja finansowa uległa znacznemu pogorszeniu w wyniku podniesienia kursu franka względem złotego. Banki proponują swoim klientom różnego rodzaju rozwiązania, a jednym z nich jest możliwość przewalutowania kredytu z CHF na PLN. Ile będzie kosztowała taka operacja?
Darmowe przewalutowanie
W trosce o swoich klientów coraz więcej banków decyduje się na obniżenie kosztów przewalutowania kredytu lub nawet na całkowite zniesienie tej opłaty. Taką możliwość daje między innymi PKO Bank Polski, Deutsche Bank, Pekao, mBank, Kredyt Bank, ING Bank Śląski i Credit Agricole. W tych instytucjach nie zapłacimy prowizji za przewalutowanie, ani nie poniesiemy dodatkowych kosztów związanych między innymi z koniecznością sporządzenia aneksu do umowy.
Obniżenie kosztów
Inne instytucje, choć nie rezygnują całkowicie z pobierania opłat lub prowizji, to znacznie zmieniają warunki i koszty przewalutowania. W przypadku Alior Banku zapłacimy prowizję w wysokości 1 proc. od przewalutowanej kwoty, natomiast w Getin Banku - 1,5 proc.
Część banków nie pobiera również prowizji, jednak zmiana warunków spłaty będzie wiązała się z opłatą za konieczność wykonania aneksu. Standardowo jest to koszt od 50 zł do 300 zł.
Niższy spread
Warto przy okazji dodać, że większość banków oferuje swoim klientom znacznie możliwości złagodzenia skutków zmian kursu CHF. Wśród nich na pierwszy plan wysuwa się obniżony spread walutowy, często sięgający poziomów znanych dotąd wyłącznie z kantorów internetowych. Frankowcy mogą też wcześniej spłacać całe zadłużenie lub też wydłużać okres spłaty, bez dodatkowych konsekwencji. Podobnie będzie w przypadku zmiany rat malejących na równe. Tylko nieznaczna ilość instytucji zażąda od nas w takiej sytuacji dodatkowych opłat.
Choć obecne działania banków są zdecydowanie korzystne dla osób posiadających zobowiązania w szwajcarskiej walucie, to należy pamiętać, że są to udogodnienia tymczasowe. Po ustabilizowaniu sytuacji wszystkie instytucje wrócą do swoich poprzednich tabeli opłat i prowizji.