Kredyt kupiecki to popularna forma kredytowania działalności gospodarczej. Sprzedawca odracza płatność kontrahentowi, robiąc to przeważnie na podstawie przebiegu dotychczasowej współpracy oraz zgodnie z własną polityką kredytową. Ile może zyskać na tym przedsiębiorca?
Właściwie każda firma, która dopuszcza udzielanie kredytów kupieckich, stosując w tym zakresie własną politykę i kierując się własnymi ustaleniami. Może to być działanie nakierowane na wszystkich odbiorców albo tylko w stosunku do wybranych. Może to także funkcjonować w formie upustów dla stałych odbiorców. Dobrze, jeśli wewnętrzne ustalenia firmy dokładnie określają tego typu działania, nie dopuszczając do dowolnej interpretacji.
Ocena ryzyka
Nie wszystkie firmy decydują się na wypracowanie własnej polityki kredytowej, dlatego nierzadko przyznanie danemu odbiorcy kredytu kupieckiego podejmowane jest podczas rozmowy z klientem, na podstawie dotychczasowej współpracy oraz informacji zebranych na temat kontrahenta. Oznacza to, że nie dokonuje się żadnej analizy finansowej klienta, ani kontroli jego płynności. Niestety, w takiej sytuacji łatwo przyznać kredyt odbiorcy, który nigdy nie będzie w stanie go spłacić.
Windykacja należności
Gdy tego rodzaju decyzje są sformalizowane w firmie i prowadzone według oficjalnej polityki, najczęściej zajmuje się nimi odpowiednio do tego powołany dział. Osoby tam pracujące dokonują szczegółowej analizy finansowej odbiorców i starają się zapewnić jak najlepsze zabezpieczenie udzielanych kredytów kupieckich. Dział taki zajmuje się również windykacją należności. Przy ostrożnej i dokładnie przemyślanej polityce kredytowej sprawy windykacyjne powinny jednak stanowić mały procent działań takiego działu.
Uwaga na długie okresy spłaty
Warto również zastanowić się nad okresem kredytowania sprzedaży. Oczywiście, im dłuższy czas, tym większe zainteresowanie kontrahentów i w rezultacie większa sprzedaż. Jednak jest i druga strona medalu. Im dłużej firma musi czekać na regulowanie należności, tym większe ponosi koszty ich finansowania, gdy dodatkowo rosną stopy procentowe. Trzeba tu wyważyć działania, ponieważ może okazać się, że zysk ze sprzedaży w pewnym momencie nie będzie już mógł pokryć kosztów finansowania. Przy spadku stóp procentowych nastąpi spadek kosztów, a zatem można zaoferować lepsze warunki kredytowania. Pokusą może być również chęć rozluźnienia polityki kredytowej dla większego zysku i w konsekwencji narażenie się na większe prawdopodobieństwo niewypłacalności kontrahentów. Warto również pamiętać, że czasami korzystniej jest zaproponować odbiorcy upusty zamiast korzystać z kredytu kupieckiego.