Pieniądze zgromadzone na koncie bankowym zmarłej osoby wchodzą w skład masy spadkowej. Wyjątkiem są środki zastrzeżone w dyspozycji na wypadek śmierci. Na specjalne traktowanie mogą też liczyć bliscy byłego właściciela rachunku, gdy zechcą odzyskać pieniądze wydane z własnej kieszeni na pogrzeb danej osoby.
Prawo dokładnie reguluje kwestie pieniędzy pozostałych na koncie po śmierci jego właściciela. Niestety nie są one dostępne nawet dla najbliższej rodziny zmarłego. Nawet małżonek czy dziecko nie może wziąć karty debetowej zmarłego i wypłacić pieniądze z bankomatu. Tego typu działania są przestępstwem.
Konto wspólne
W przypadku wspólnego rachunku bankowego drugi małżonek, o ile umowa nie regulowała tego inaczej, ma prawo w pełni dysponować środkami znajdującymi się na koncie.
Co z pełnomocnictwem?
Jeśli do konta zmarłego były ustanowione jakiekolwiek pełnomocnictwa, z chwilą śmierci właściciela, tracą swoją moc i stają się nieważne. W tym przypadku nie ma znaczenia, kto był pełnomocnikiem. Taka osoba nie może wypłacić pieniędzy z konta zmarłego nawet, gdy bank nawet jeszcze nie został poinformowany o zgonie właściciela rachunku. Gdyby jednak tak się stało, instytucja finansowa może żądać zwrotu tych pieniędzy.
Z myślą o spadkobiercach
Wszystkie środki zgromadzone na rachunku zmarłego zostają zabezpieczone dla spadkobierców. Zanim jednak będą mogli uzyskać dostęp do tych pieniędzy, muszą przedstawić postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku albo poświadczenie dziedziczenia. Taki dokument uzyskuje się po przeprowadzeniu postępowania spadkowego w sądzie.
Dodajmy, że na podstawie art. 56 ustawy Prawo bankowe każdy właściciel rachunku może wydać dyspozycję na wypadek śmierci, polecając wypłatę środków małżonkowi, rodzinie lub krewnym.
Zwrot za koszty pogrzebu
Co jednak z kwestią pokrycia kosztów pogrzebu, które przecież wcale nie są małe? Przewiduje to art. 55 wspomnianej już ustawy. Zapis ten zobowiązuje bank do wypłaty środków z konta zmarłego na pokrycie kosztów pogrzebu do wysokości salda rachunku. W tym wypadku osoba, która zgłasza się po pieniądze, musi przedłożyć rachunki i faktury, które potwierdzają wysokość poniesionych przez nią wydatków związanych z pochówkiem.
Niestety, ustawa nie jest do końca precyzyjna w zakresie wysokości wypłaty. Przepisy ustalają, że koszt pogrzebu nie może przekraczać tych zgodnych ze zwyczajami przyjętymi w danym środowisku. Co ciekawe, to bank ocenia, czy dane koszty są zgodne z "normą". W takim przypadku nie można raczej liczyć na sfinansowanie ekstrawaganckiego pogrzebu, jakiego mógłby zażyczyć sobie za życia zmarły. Kwota przeznaczona na pokrycie kosztów pogrzebu nie wchodzi do spadku.