Chorwacki parlament przegłosował ustawę, na mocy której posiadacze kredytów mieszkaniowych we frankach szwajcarskich będą mieli możliwość przewalutowania swoich zobowiązań. Ale nie na kuny, czyli walutę Chorwatów, ale... na euro ;)
Chorwaci też brali (lub wersja alternatywna: Chorwatom też banki wciskały) bez umiaru kredytów we frankach. Po "wystrzałowym czwartku" czyli skokowym wzroście ceny franka z 6,40 kuny do ponad 7,70 kuny (dziś kurs to ok. 7 kuny) Chorwacja zamroziła kurs dla kredytobiorców na poziomie 6,39 kuny.