Przechowywanie pieniędzy na rachunku bankowym jest wygodne i bezpieczne, ponieważ nie trzeba cięgle posiadać przy sobie gotówki, a płatności możemy dokonywać kartą. Co zrobić jednak, gdy z naszego konta znikły pieniądze, a my ich nie wydaliśmy?
Sytuacja, gdy nagle dowiadujemy się, że z naszego konta znikły pieniądze, nie należy do przyjemnych. Nie oznacza to jednak, że jesteśmy bezsilni i powinniśmy pogodzić się z tym stanem rzeczy. Wręcz przeciwnie, należy podjąć kroki w celu wyjaśnienia problemu.
Gdy zauważymy brak środków na koncie, musimy zgłosić się do banku, w którym posiadamy nasz rachunek. Tam będziemy musieli złożyć reklamację. Możemy to zrobić osobiście, pocztą, e-mailem lub dzwoniąc na Infolinię, wszystko zależy od naszego banku. Sposób kontaktu określony jest zawsze w regulaminie banku, ale najszybciej uzyskamy odpowiednie informacje, dzwoniąc bezpośrednio do instytucji finansowej lub właśnie na Infolinię.
Warto jednak wiedzieć, że nasza reklamacja zostanie rozpatrzona dopiero po rozliczeniu transakcji (podejrzanej) przez bank i jej zaksięgowaniu. Do tego czasu mamy szanse szybciej odzyskać pieniądze, gdy np. błędna transakcja jest wynikiem wadliwego działania systemu.
Gdy już zdecydujemy się złożyć reklamację (a powinniśmy to zrobić), trzeba dokładnie opisać zaistniałą sytuację i podkreślić wyraźnie, że nie mieliśmy nic wspólnego ze zniknięciem pieniędzy z naszego konta. Teraz bank przejmuje inicjatywę. Musi wyjaśnić, w jakich okolicznościach nastąpiło znikniecie środków. Można tu rozpatrywać różne warianty, od błędu systemu komputerowego, aż po wyłudzenie i kradzież pieniędzy z konta.
Dobrym rozwiązaniem jest także zastrzeżenie obecnie używanej karty i złożenie wniosku o wydanie nowej (zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że złodzieje mogli posłużyć się sfałszowaną kartą).
Najlepiej jak najszybciej złożyć reklamację, po stwierdzeniu, że nasze pieniądze znikły. Banki zazwyczaj dają nam na to 180 dni kalendarzowych od zaksięgowania transakcji, ale nie warto czekać aż tak długo (tym bardziej, że sytuacja przecież może się powtórzyć, jeśli jej szybko nie wyjaśnimy).
Niestety, nie należy się spodziewać błyskawicznego rozpatrzenia naszej reklamacji. Może to rwać długo, nawet kwartał. Zwykle jednak następuje to w ciągu miesiąca.
Po pozytywnym rozpatrzeniu reklamacji środki zostaną zwrócone na nasze konto. Możemy również zwrócić się do banku o wypłatę chociaż części pieniędzy jeszcze przed końcem rozpatrywania reklamacji, gdy nasza sytuacja finansowa jest trudna. Czasami banki przychylają się do takiego wniosku.