Podpis małżonka na umowie kredytowej nie jest wymagana żadnymi przepisami prawnymi. Od 2005 r. banki mogą udzielić kredytu jednemu z małżonków, bez zgody drugiego, niezależnie od wysokości takiego kredytu. Problem w tym, że bank wówczas nie może egzekwować długów od partnera życiowego wnioskodawcy. Choć z jednym wyjątkiem.
Jeśli bank uzna, że jeden z małżonków posiada wystarczającą zdolność kredytową, to może z nim podpisać umowę, nie pytając o zgodę jego życiowego partnera. Z tego też powodu banki nie dopominają o podpis małżonka wnioskodawcy, zwłaszcza jeżeli ten wnioskuje o niewielką kwotę. Wysokość kredytu, powyżej której wymagana jest zgoda małżonka, ustalana jest indywidualnie przez poszczególnych kredytodawców.
Zgoda małżonka na kredyt zabezpieczeniem dla banku
W przypadku postępowania egzekucyjnego, powstałego w wyniku niespłacania kredytu, komornik może dochodzić roszczeń jedynie od kredytobiorcy. Chyba, że jego współmałżonek złożył podpis na umowie kredytowej. Wówczas egzekucja niespłaconego kredytu może być prowadzona z całego majątku małżonków. W skład majątku wspólnego małżonków wchodzą wszystkie składniki majątkowe, które nabyli oni w trakcie trwania małżeństwa. Właśnie z tego względu - by zabezpieczyć swoje interesy - banki zwykle ustalają (wewnętrznymi przepisami), że małżonek kredytobiorcy musi wyrazić zgodę na pożyczkę przy kwotach w wysokości od 15-20 tys. zł.
Kredyty zawarte przed 20 stycznia 2005 r.
Przytoczone powyżej reguły co do braku odpowiedzialności za długi małżonka, poczynione w tajemnicy przed partnerem, obowiązują jednak dopiero od niecałej dekady. Przed wejściem w życie 20 stycznia 2005 r. regulacji dotyczących m.in. odpowiedzialności kredytowej w związkach małżeńskich było zgoła inaczej. Według ówczesnych przepisów nawet jeśli kredyt zaciągnięty był w niewiedzy małżonka, on również odpowiadał za jego spłatę. Oczywiście tylko wówczas, gdy małżeństwo żyło we wspólnocie majątkowej. Zasada ta nadal obowiązuję w przypadku zobowiązań kredytowych zaciągniętych przed wspomniana datą.
Pożyczka bez zgody małżonka a ogłoszenie upadłości
Odpowiedzialność osoby nieświadomej długów małżonka pojawia się wówczas, gdy dłużnik ogłosi upadłość majątkową. Wówczas wierzyciel może rościć prawo do egzekwowania należności z majątku wspólnego. Małżonek dłużnika, o ile nie wyrażał zgody na kredyt, może jednak na drodze sądowej dochodzić w postępowaniu upadłościowym należności z tytułu udziału w majątku wspólnym. Będzie jednak potraktowany na równi z innymi wierzycielami, bez prawa pierwszeństwa przy rozdziale majątku.