Jeżeli potencjalny pożyczkobiorca posiada negatywną historię w BIK-u, nie dostanie kredytu w banku. Jedyną szansą dla niego jest chwilówka w prywatnej firmie finansowej. Na czym polega atrakcyjność tego rodzaju ofert?
Pożyczki udzielane w kwadrans, na krótki okres, z niską ratą, bez wychodzenia z domu – tak reklamują się firmy pozabankowe trudniące się sprzedażą tego typu produktów finansowych. W praktyce te pożyczki są bardzo kosztowne, a ich zaciąganie może być ryzykowne.
Pożyczki bez BIK-u kuszą przede wszystkim rzekomą łatwością pozyskania gotówki, która jest nam niezbędna do realizacji marzeń, spłaty długu, zakupu nowej pralki lub telewizora. W dodatku wymagany będzie tylko dowód osobisty. W niektórych przypadkach pożyczkę możemy otrzymać także przez Internet. W rzeczywistości w firmie pożyczkowej możemy liczyć tylko na niewielką pomoc finansową, dostępną od ręki. W dodatku warunki umów są zazwyczaj dość niekorzystne, a wszelkie opóźnienia spłaty mogą być fatalne w skutkach.
Oferta firm pożyczkowych jest atrakcyjna dla osób, które nie otrzymają pożyczki w banku. Może być wiele powodów odrzucenia wniosku kredytowego. Podstawowa kwestia to brak odpowiednich, udokumentowanych dochodów i niekorzystna weryfikacja w BIK-u. Osoby pracujące bez umowy lub na umowach cywilnoprawnych czy czasowych nie mają wielkich szans na uzyskanie pożyczki gotówkowej w banku. Nic dziwnego, że część z nich w desperacji trafia w końcu do firmy pożyczkowej.
Decyzji o zaciągnięciu pożyczki bez BIK-u nie warto podejmować od razu. Skupmy się na przeanalizowaniu umowy kredytowej, porównajmy koszty pożyczki w kilku miejscach. Może spróbujmy także jeszcze raz przemyśleć kwestię, czy taka pożyczka jest nam niezbędna.