Kredyt hipoteczny na budowę domu wymaga wniesienia wkładu własnego. Na szczęście dla mniej zamożnych osób, działka budowlana, na której ma stanąć nieruchomość, może być uznana za wkład własny kredytobiorcy. By tak się stało, należy dopełnić obowiązku dostarczenia do banku kilku istotnych dokumentów.
Podstawowymi dokumentami, które niezbędne będą do tego, by działka budowlana mogła zostać uznana za wkład własny kredytobiorcy, są warunki zabudowy lub wypis z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Działka w całości lub w części budowlana może stanowić zabezpieczenie kredytu. Kolejne dokumenty, o które należy zadbać, to wypis z rejestru gruntów i odpis z księgi wieczystej, które dokumentują powierzchnię działki i dane jej właściciela. Grunt musi być wolny od innych obciążeń hipotecznych.
Sprawdź też: Jak zdobyć 10-procentowy wkład własny?
A co, gdy chcemy uzyskać kredyt na zakup działki? Pozyskanie go może zakończyć się niepowodzeniem. Niektóre banki nie są skłonne ustanawiać zabezpieczenia hipotecznego na niezabudowanych gruntach. W takim wypadku można przedstawić inną formę zabezpieczenia kredytu – inną nieruchomość, której hipoteka zostanie obciążona.
Gdy już wkład własny w postaci gruntu pod budowę zostanie zaakceptowany przez bank, kolejne procedury będą takie same, jak w przypadku innych kredytów budowlanych. Konieczne będzie dostarczenie pozwoleń na budowę domu i przyłączy, kosztorysu i innych dokumentów.
Potraktowanie działki, jako wkładu własnego, umożliwia klientom banku otrzymanie kredytu bez konieczności posiadania większych oszczędności. W praktyce oznacza to, że kredytobiorcy niemal całość kosztów budowy będą mogli sfinansować z kredytu. To znaczne ułatwienie dla wszystkich posiadaczy gruntów, działek pod miastem i większych obszarów do podziału lub przekształcenia. Gdy zaprowadzi się porządek w dokumentacji gruntu, uzyska warunki zabudowy lub przekształci grunt z rolnego w budowlany, można spokojnie wnioskować o kredyt na budowę domu.