Osób zainteresowanych telefonami na abonament jest całkiem sporo. Czy jednak każdy może sobie pozwolić na zawarcie takiej umowy? A co z osobami, które nie mają stałych dochodów?
Jeszcze do niedawna umowami abonenckimi z operatorami telefonii komórkowych interesowali się głównie przedsiębiorcy. Długoterminowe zobowiązania i dość wysokie opłaty miesięczne, często nie gwarantowały im wymiernych korzyści. W ostatecznym rozrachunku okazywało się, że wysokość miesięcznego abonamentu znacznie przekraczała oczekiwania, a nierzadko także możliwości finansowe. Dzisiejsze umowy abonenckie są zdecydowanie korzystniejsze. Większość z nich pozwala realnie oszczędzać na miesięcznych rachunkach, a jednocześnie kontrolować swoje wydatki. Darmowe rozmowy do wszystkich sieci to wręcz standard, gdyż tego typu ofertę znajdziemy w każdej z największych sieci komórkowych działających w kraju.
Nie da się ukryć, że abonament, do którego dodawany jest aparat telefoniczny po niskiej cenie, to kuszące rozwiązanie, a to oznacza, że coraz więcej osób chętnie wybrałoby umowę abonencką, zamiast kart pre-paid czy umów typu mix. By operator miał pewność, że rachunki będą płacone na czas, abonent powinien posiadać stałe źródło dochodu. A co, gdy go nie ma? Czy to oznacza, że szanse bezrobotnych na telefon na abonament są przekreślone? Choć może się to wydawać zaskakujące, nawet osoba niepracująca może podpisać atrakcyjną umowę.
Zgodnie z polskim prawem, operatorzy sieci telefonii komórkowych nie mają obowiązku weryfikowania klientów pod kątem ich zdolności do spłaty miesięcznych zobowiązań w postaci abonamentu. Owszem, istnieje możliwość, że zostaniemy sprawdzeni w rejestrze dłużników, jednak zawsze jest to tylko opcją, z której operator skorzystać nie musi.
W zamian za dokument potwierdzający źródło naszego dochodu będziemy mogli przekazać fakturę za rachunki opłacane u innych operatorów lub za media typu woda, prąd, gaz. Studenci będą mogli okazać legitymację, a jeszcze inni umowę posiadanej karty kredytowej.
Jeśli jednak dojdzie do sytuacji, w której operator nie zechce udzielić nam zgody na podpisanie umowy, ze względu na podejrzenie o niemożności opłacania abonamentu, pozostaje nam jeszcze inne rozwiązanie. Jest nim uiszczenie kaucji, która w razie problemów zostanie przeznaczona na spłatę zobowiązań. Jej wysokość to około 750 zł (w zależności od operatora).