Posiadając telefon w Plusie, poczta głosowa może do nas sama oddzwonić. Sprawia to, że korzystanie z niej staje się jeszcze wygodniejsze.
Poczta głosowa to bardzo przydatny wynalazek. Na początku kojarzono ją tylko z telefonami stacjonarnymi. Wraz z rozwojem telefonów komórkowych tzw. automatyczna sekretarka pojawiła się również w nich. Z poczty głosowej warto korzystać, ponieważ pozwala nam ona zapoznać się z wiadomościami wiadomości, których nie mogliśmy w porę odebrać.
Posiadając telefon w Plusie z włączoną pocztą głosową, możemy się spodziewać tego, że oddzwoni ona do nas automatycznie z nagraną wiadomością. Następuje to w chwili, gdy rozmówca pozostawi wiadomość. Jako odbiorca nie musimy robić niczego oprócz odebrania połączenia. W połączeniu znajdziemy najpierw informację o tym, kto i kiedy do nas dzwonił, a później właściwą treść nagrania, pozostawionego przez osobę, która nie mogła nawiązać z nami połączenia.
W Plusie opcja automatycznego oddzwaniania poczty jest tak zorganizowana, że wysyła ona informacje do nas 5 razy w ciągu 3,5 godziny od chwili, gdy wiadomość została zapisana w skrzynce. Jeśli mieliśmy zaś wyłączony telefon, to poczta głosowa oddzwoni do nas sama przez 3,5 godziny od jego włączenia. W przypadku, gdy poczta nie oddzwania, następuje przesłanie do nas wiadomości tekstowej z informacją, że na skrzynce znajduje się wiadomość do odsłuchania.
Jak widać, takie rozwiązanie jest bardzo praktyczne i efektywne. Sprawia ono, że użytkownik telefonu nie jest zmuszony do sprawdzania na własną rękę, jakie informacja znajdują się na jego skrzynce pocztowej. Wręcz przeciwnie, skrzynka sama informuje go o tym, czy znajduje się na niej coś nowego. Taka postać usługi wychodzi naprzeciw potrzebom współczesnego użytkownika telefonu komórkowego. Poczta, która oddzwania sama, jest o wiele praktyczniejsza niż jej starsza wersja, która niegdyś pozwalała na odsłuchanie wiadomości jedynie po własnoręcznym wybraniu odpowiedniego numeru skrzynki głosowej.