Gdy firma ubiega się o kredyt, nie zawsze ma możliwość przedstawienia zaświadczeń z ZUS-u i US-u. Często jest to powodowane występowaniem zaległości w płatnościach składek i podatków. Sprawdźmy, czy istnieje rozwiązanie pomagające ominąć ten problem.
Każda firma, która ubiega się o kredyt, musi liczyć się z tym, że jej sytuacja finansowa zostanie dokładnie sprawdzona przez bank. Im wyższa kwota pożyczki, tym dokładniejsza analiza kondycji finansowej przedsiębiorstwa i jego historii kredytowej.
Problemy z urzędami
Na wiarygodność kredytową firmy wpływa również brak zaległości w ZUS oraz US i postrzegany jest przez instytucję pożyczającą jako duży atut. Niestety, w Polsce wiele małych firm, szczególnie jednoosobowych, miewa problemy z terminowym regulowaniem zobowiązań wobec wspomnianych wyżej urzędów. To duży kłopot przy ubieganiu się o kredyt.
Oczywiście najlepiej spłacić zaległości jak najszybciej. Jednak nie zawsze jest to możliwe, szczególnie w przypadku przedsiębiorstw znajdujących się w gorszej kondycji finansowej. W tej sytuacji rozwiązania są dwa. Po pierwsze, najlepiej jak najszybciej zawrzeć porozumienie z urzędem i uzgodnić plan spłaty wszelkich zaległości w formie ratalnej. Wtedy otrzymamy zaświadczenie o niezaleganiu ze składkami, jednak będzie na dokumencie zaznaczone, że zaległości zostały rozłożone na raty - to może stać się przeszkodą podczas wnioskowania o kredyt. Drugim rozwiązaniem jest znalezienie kredytodawcy, który nie wymaga zaświadczeń z ZUS-u i US-u.
Oferty dla każdego
Dzięki Internetowi szybko znajdziemy wiele ofert kredytów dla firm bez konieczności przedstawiania zaświadczeń z ZUS-u i US-u. Oczywiście najłatwiej otrzymać pieniądze w instytucjach pozabankowych, jednak wtedy musimy liczyć się z wyższymi kosztami takiej pożyczki niż w przypadku bankowych kredytów.
Coraz więcej banków przygotowuje jednak specjalne oferty bez zaświadczeń z urzędów i bez konieczności okazywania faktur czy biznesplanów. Czasami wystarcza same oświadczenie o dochodach. Najlepiej przed złożeniem wniosku sprawdzić zasady przyznawania kredytu, ponieważ zdarza się, że niektóre banki nie wymagają zaświadczeń z ZUS-u i US-u, ale weryfikują wpłaty do urzędów z historii rachunku firmowego za okres 3 lub 6 miesięcy. Jeśli zaległości powstały we wcześniejszym okresie, nie zostaną wykryte, ale bieżące długi wobec urzędów – i owszem.