Pracujesz na umowę o dzieło lub zlecenie i nie wiesz, czy otrzymasz kredyt bankowy? To nie problem - banki dopasowują swoją ofertę do oczekiwań swoich potencjalnych klientów.
To, że w Polsce nie poprawia się w sposób znaczący sytuacja na rynku pracy, wie niemal każdy. Dlatego też coraz więcej Polaków niemogących znaleźć stałego i dobrze płatnego źródła utrzymania decyduje się na wyjazd za granicę.
Ci, którzy z różnych względów nie zdecydowali się na emigrację, muszą pogodzić się z zazwyczaj niskimi dochodami lub też pracą na tak zwane "umowy śmieciowe", takie jak umowa o dzieło lub zlecenie. Niestety, decydując się na taką formę zatrudnienia, o wiele trudniej jest zdobyć kredyt lub pożyczkę bankową. Oczywiście nie jest to niemożliwie, ale o wiele trudniejsze do osiągnięcia, aniżeli w typowej umowie o pracę na czas nieokreślony.
Na szczęście na polskim rynku finansowym sytuacja powoli ulega zmianie i banki coraz przychylniejszym okiem patrzą na młodych ludzi, których jedyną formą zatrudnienia jest tylko umowa o dzieło lub umowa-zlecenie. Jednak, aby liczyć na kredyt bankowy, trzeba spełnić określone warunki, takie jak na przykład: dostarczenie zaświadczenie o zatrudnieniu i dochodach. Zazwyczaj wnioskodawca musi potwierdzić współpracę u pracodawcy za okres jednego roku. Nieprzerwane zatrudnienie przez 12 miesięcy (lub 6 w przypadku umów-zlecenie) jest niemal standardem w każdym banku, do którego udamy się z prośbą o kredyt lub pożyczkę.
Co ważne, coraz więcej banków polskich ustala w sposób elastyczny zasady udzielania kredytów pod umowę o dzieło lub zlecenie.
Najbardziej liberalne w zakresie dokumentowania dochodów są:
- Kredyt Bank – respektuje również dochody z umowy sezonowej oraz zawartej na czas próbny.
- Getin Bank – respektuje wspólne dochody, nawet par niebędących w formalnym związku małżeńskim.
- Bank Millenium – gdzie potwierdzeniem pracy na umowie o dzieło lub zlecenie może być wyciąg z konta, na które wpływa wynagrodzenie.
Przykładów można mnożyć i z każdym miesiącem rośnie liczba instytucji finansowych, które przychylnym okiem patrzą na tą formę zatrudnienia. Jest to bardzo ważne zwłaszcza dla młodych ludzi, którzy chcieliby bez większych kłopotów móc sfinansować swoje marzenia, a relatywnie niskie dochody im w tym przeszkadzają.