Chwilówki najczęściej kojarzą się jako szybkie pożyczki dla klientów indywidualnych, co jednak z przedsiębiorcami?
Chwilówki są najczęściej udzielane przez firmy pozabankowe, ponieważ dla banków pożyczka w wysokości 500 lub 1000 zł jest nieopłacalna, natomiast wiąże się z długimi procedurami. Okazuje się, że z takiej formy pożyczenia pieniędzy korzystają również przedsiębiorcy. Najczęściej są to klienci niewielkich firm, bowiem chwilówka w wysokości na przykład 800 zł nie uratuje dużej firmy. Ale są też takie firmy pozabankowe, które w przeciwieństwie do banku, pożyczą przedsiębiorcom (nawet tym mało wiarygodnym) nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jedynym problemem może stać się bardzo wysoki koszt takiej pożyczki. Nie zawsze uda się zgromadzić pożyczoną kwotę w ciągu kilku miesięcy, a na taki okres czasu zazwyczaj podpisuje się umowę.
Obecnie na rynku istnieje wiele zadłużonych firm, które nie mogą liczyć na kolejne kredyty w bankach, więc jedyną możliwość uzyskania pieniędzy stają się firmy pozabankowe. Pojawiają się informacje, że banki chcą zawalczyć o klientów starających się o chwilówki, proponując pożyczki na minimum tysiąc złotych i na określonych zasadach. Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku gdy klient nie ma zdolności kredytowej lub ma złą historię kredytową, nie może liczyć na chwilówkę w banku.
Często wśród młodych przedsiębiorców pojawia się pytanie, czy warto wziąć chwilówkę w firmie pozabankowej na rozkręcenie biznesu. Odpowiedź na to pytanie jest prosta. Za chwilówkę nie rozkręca się żadnego interesu. Jeżeli już ktoś ma zamiar założyć własny biznes, najlepiej niech szuka pomocy finansowej w bankach lub firmach leasingowych. Istnieją też programy unijne oraz programy rządowe udzielające dotacji młodej firmie. Chwilówka na rozkręcenie własnej działalności gospodarczej to zły kierunek, w którym przyszły przedsiębiorca nie powinien iść.