Jeśli mówimy sobie "chciałbym/chciałabym oszczędzać" - z dużym prawdopodobieństwem nic z tego nie wyjdzie. Ale jeśli powiemy sobie "chcę za rok mieć 5 tys. zł na wymarzone wczasy", albo "za 5 lat chcę mieć 50 tys. zł, odejść z etatu i zacząć własny biznes" - to włączamy to światełko w tunelu, ten drogowskaz do którego krok po kroku możemy dochodzić, prosto do celu, bez błądzenia! Uwierzcie - to pomaga!
A jeśli nie wierzycie mi - to przekona Was Grzegorz Woźniak z bloga finansemlodegopolaka http://www.finansemlodegopolaka.pl/co-konkretnie-chcesz-osiagnac-czyli-jaki-jest-twoj-cel-finansowy.