Najczęściej kredyty mieszkaniowe przeznaczane są na zakup mieszkań, rzadziej na zakup lokali do wynajęcia. Może jednak kredyt hipoteczny na wynajem mieszkania się opłaca?
Jedni twierdzą, że kupowanie mieszkania pod późniejszy wynajem to nierentowny biznes, drudzy natomiast uważają, że zysk z wynajmu pokrywa ratę kredytu, a wartość nabytego mieszkania stale rośnie. Są jednak i tacy, którzy twierdzą, że nie zawsze ta ostatnia musi wzrastać, poza tym często trzeba dopłacić.
Sprawdź też: Wynajem mieszkania - kto odpowiada za naprawy?
Niewiele osób decyduje się na zakup mieszkania za kredyt hipoteczny pod późniejszy wynajem. Okres wysokiej popularności takiej praktyki minął. Nieruchomości obecnie są drogie, a warunki ich uzyskania dość rygorystyczne. Teraz nikt nie dostanie kredytu hipotecznego bez wkładu własnego, pojawia się więc problem, skąd uzyskać pieniądze na taki wkład. Mieszkania pod wynajem może opłacają się jeszcze w Warszawie, Trójmieście lub innych większych miastach Polski, ale np. w Łodzi wynajem staje się nierentowny.
Kredyt hipoteczny powinien zostać przeznaczony przede wszystkim na zakup mieszkania, domu lub jego budowy. Teraz już nie są dostępne dla osób zarabiających w złotówkach kredyty walutowe, które były o wiele tańsze. Na rynku kredytowym pozostały jedynie kredyty hipoteczne w PLN. Jeśli ktoś zarabia w euro, może starać się o kredyt w europejskiej walucie, ale obecnie są to już kredyty droższe od kredytów w złotówkach. Ponadto skrócono czas spłaty kredytu hipotecznego do 35 lat, podczas gdy kiedyś sięgał on nawet 50 lat. Jednocześnie bardziej korzystne jest naliczanie zdolności kredytowej.
Od nowego roku wszedł w życie program rządowy „Mieszkanie dla Młodych”, który przewiduje dopłaty do kredytów mieszkaniowych. Najbardziej na tym skorzystają rodziny z dziećmi, które zakwalifikują się do programu, ale z pewnością osoby czy rodziny pobierające takie dopłaty nie będą wynajmować zakupionych mieszkań. Program zatem nie wspomoże osób ubiegających się o kredyty mieszkaniowe na docelowy wynajem.
Sprawdź też: Jak rozliczać zysk z wynajmu mieszkania?
W Polsce zaciąganie kredytu mieszkaniowego po to, by później wynajmować mieszkanie, nie jest tak popularne jak na Zachodzie. W Polsce takiego popytu na wynajem nie ma, dlatego też proces ten nie jest aż tak rozwinięty. W Warszawie i Krakowie wynajem średniej wielkości mieszkania (do 40 m.kw.) w średniej cenie i niekoniecznie dobrej dzielnicy kosztuje około 1,7-1,8 tys. zł, ale do tego trzeba dodać opłaty licznikowe i wymiar czynszu. Jeżeli ktoś oczekuje wyższego standardu, powinien doliczyć jeszcze około 400 zł.