Sprzedajesz auto i teraz żałujesz, że opłaciłeś za nie ubezpieczenie za cały rok z góry? Nie przejmuj się, z łatwością możesz odzyskać nadpłaconą składkę.
Posiadacze samochodów mają obowiązek wykupienia polisy OC. Jest to obowiązek prawny i jeśli z niego się nie wywiążemy, to czekają nas konsekwencje finansowe. Ubezpieczenie OC to polisa, która służy ochronie innych uczestników ruchu drogowego. Zaczyna ona działać wtedy, kiedy z naszej winy na drodze wydarzy się wypadek. Ewentualne koszty naprawy samochodu osoby poszkodowanej zostaną pokrytej właśnie z tej polisy. Jednym słowem - jak sama nazwa polisy wskazuje - jest to ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej.
Oczywiście kupno polisy OC wiąże się z koniecznością zapłacenia składki ubezpieczeniowej. Można to zrobić albo jednorazowo albo w postaci rat. Większość osób wybiera pierwszą opcję, chcąc mieć wszystkie formalności związane z polisą za sobą jak najprędzej.
Coraz częściej handlujemy samochodami i kupujemy auta używane. Co się dzieje z polisą OC w takiej sytuacji? Automatyczna procedura działania jest taka, że przechodzi ona na kolejnego właściciela. Jeśli nie będzie on miał żadnych zastrzeżeń co do formy polisy i jej ceny, to ta procedura ma charakter automatyczny. Istnieje jednak drugie rozwiązanie, w którym polisa OC jest zerwana przez nowego właściciela. Ma on na ten krok 30 dni od daty zakupu samochodu używanego. Jeżeli zdecyduje się na takie rozwiązanie, to my jako poprzedni właściciel możemy ubiegać się o zwrot nadpłaconej składki. W końcu kupiliśmy polisę na rok, a użytkowaliśmy przez powiedzmy tylko 5 miesięcy. Jednym słowem ubezpieczyciel jest zobowiązany zwrócić nam pieniądze za niewykorzystaną ochronę ubezpieczeniową.
Aby ubiegać się o taki zwrot nadpłaconej składki, wystarczy tylko złożyć odpowiedni wniosek do ubezpieczyciela. Do skorzystania z tej opcji gorąco się zachęca w szczególności osoby, które sprzedają swój dotychczasowy samochód. Dzięki tej możliwości możemy uzupełnić naszego konto dodatkowymi środkami. Procedury zwroty składki nie są skomplikowane i tak naprawdę nie musimy niczego udowadniać ubezpieczycielowi. Do tego celu w zupełności wystarczy wniosek.