Związek Banków Polskim w napięciu czeka na obrady senackiej komisji budżetu i finansów oraz Senatu w sprawie tzw. ustawy frankowej. Komisja zbiera się już jutro, i prawdopodobnie zarekomenduje Senatowi powrót do pierwotnej wersji aktu. To oznaczałoby m.in.:
- umarzanie przez banki 50 proc. długu walutowego (różnica między zadłużeniem z tytułu kredytu walutowego i w złotówkach), a nie 90 proc.
- ograniczenie dostępu do możliwości przewalutowania w zależności od poziomu LtV (zadłużenie do wartości nieruchomości). W obecnym kształcie ustawy z opcji mógłby skorzystać każdy klient, które zadłużenie przekracza 80% wartości zabezpieczenia, w pierwotnej wersji tego aktu była mowa o wsparciu w pierwszej kolejności klientów z kredytami o LtV ponad 120%, potem ponad 100%, a dopiero potem ponad 80%
O takie zmiany apeluje Związek Banków Polskich. Proponuje także ograniczenie dostępu do możliwości przewalutowania w zależności od zarobków (dochody niższe niż średnia krajowa).