Sezon wakacyjny w pełni! Większość z nas marzy, aby choć na chwilę odpocząć od obowiązków, a wielu z nas chciałoby zrobić sobie przerwę również w spłacie kredytu.
Rata na urlopie
Niewiele osób, które podpisują umowę o kredyt, zdaje sobie sprawę z tego, że istnieje możliwość zawieszenia jego spłaty. W dzisiejszych czasach pieniądze raz są, raz ich nie ma. Nie zawsze mamy środki potrzebne na pokrycie raty. W kryzysowej sytuacji możemy jednak liczyć na łaskawość banków i możliwość odroczenia kolejnej wpłaty. Do wyboru mamy dwa warianty. Pierwszy z nich to karencja w spłacie zadłużenia, drugi to wakacje kredytowe.
Karencja czy wakacje?
Karencja polega na odroczeniu płatności części kapitałowej raty, przy jednoczesnym terminowym regulowaniu samej części odsetkowej. Ponieważ najczęściej Polacy decydują się na raty równe, w przypadku których na początku spłaty kredytu najwyższą częścią raty jest jej część odsetkowa, korzystanie z karencji często jest mało korzystne na początku spłacania zobowiązania. Nieco inaczej jest z wakacjami kredytowymi. Umożliwiają one czasowe odroczenie płatności całych rat - zwykle można skorzystać z tej opcji na maksymalnie 2-3 miesiące w roku. Wakacje kredytowe to koszt zerowy jedynie w Banku Zachodnim WBK. W Eurobanku, znanym z szybkich pożyczek, ustanowienie zawieszenia spłaty to 9,50 zł, choć w przypadku większości instytucji może sięgnąć nawet 50 zł za usługę.
Czy kredytobiorca musi spełnić jeszcze jakieś warunki, aby mógł skorzystać z wakacji kredytowych? Niestety – tak. Przykładowo w Banku KO BP z zawieszenia rat może skorzystać osoba, która posiada kredyt od minimum 12 miesięcy. Oczywiście, problem jest również sytuacja, kiedy kredytobiorca nie spłacał swojego zadłużenia terminowo.
Zanim zdecydujemy się na zawieszenie spłaty rat, powinniśmy odpowiedzieć sobie, ile to kosztuje oraz w jakim momencie możemy sobie na to pozwolić. Może się bowiem okazać, że owa usługa jest drakońsko droga albo możliwa wtedy, gdy w ogóle nam na tym nie zależy. Jeżeli bank oferuje satysfakcjonujące warunki, a my mamy chwilowe kłopoty finansowe, warto skorzystać z takiego wakacyjnego wariantu.