Sprzedając auto, pamiętaj o ubezpieczeniu, aby uniknąć problemów i dodatkowych kosztów!
Sprzedaż samochodu jest często procesem, który pochłania czas i uwagę kierowców. Wielu z nas nie zdaje sobie jednak sprawy, że to także pewne obowiązki i prawa względem ubezpieczyciela, u którego dana osoba posiada polisę. Co zrobić, aby właściwie pozbyć się swojego auta i nie narażać się na nieprzyjemności i późniejsze problemy? Wystarczy dokładnie zapoznać się z warunkami umowy i przestrzegać procedur, które jej towarzyszą.
Pierwszym krokiem w takim przypadku jest podpisanie umowy sprzedaży z osobą zainteresowaną. Takie wzory często dostępne są na stronach firm ubezpieczeniowych oraz innych, internetowych poradnikach. Głównymi elementami, o których nie można zapomnieć są oczywiście: data sprzedaży pojazdu, dokładne i prawidłowe dane zarówno osoby sprzedającej, jak i nabywającej auto a więc imię, nazwisko, adres zamieszkania oraz PESEL bądź NIP w przypadku firmy. Taka umowa musi zostać sporządzona w sposób czytelny i identyczny w dwóch egzemplarzach.
W momencie dokonania transakcji sprzedaży kierowca ma równo 30 dni na zgłoszenie takiej sytuacji u swojego ubezpieczyciela. W jaki sposób to zrobić? Możliwości jest kila. Przede wszystkim należy zrobić ksero bądź skan zawartej wcześniej umowy. Dodatkowo zwykle trzeba napisać krótkie pismo, w którym zawarte zostaną dane kontaktowe, numer obowiązującego ubezpieczenia samochodu oraz ewentualny numer konta (jeśli obowiązuję nadpłata za polisę). Coraz więcej firm ubezpieczeniowych ma przygotowane odpowiednie druki, możliwe do pobrania zarówno drogą elektroniczną, jak i w placówkach firmy. Wszystkie dokumenty należy zanieść osobiście, przesłać pocztą bądź poprzez e-mail. Należy pamiętać, że jest to obowiązkiem, uregulowanym zapisem w umowie. Wiele osób nie wie, że nabywca samochodu może kontynuować posiadaną przez sprzedającego polisę. W każdym przypadku jako kierowca, który sprzedaje pojazd musimy przekazać obowiązujące ubezpieczenia osobie kupującej. To ona podejmuje bowiem decyzje o ewentualnym rozwiązaniu bądź kontynuowaniu ochrony ubezpieczeniowej.
A co ze zwrotem nadpłaty? Jeśli dana osoba w okresie trwania stosunku pomiędzy nią a ubezpieczycielem nie miała żadnych kolizji czy wypadku, a w sytuacji OC także zmieściła się we wskazanym terminie wypowiedzenia może spodziewać się zwrotu nadpłaty wynikającego z powyższych informacji. Wówczas firma ubezpieczeniowa dokonuje takiej transakcji na wskazane we wniosku konto bankowe.