Jeszcze w 2009 r. karty kredytowe biły rekordy popularności. Obecnie Polacy preferują jednak tradycyjne formy pożyczania pieniędzy, takie jak kredyty gotówkowe.
Karta kredytowa, znana jest nam doskonale od wielu lat. Większość klientów ocenia ją jako przydatny instrument płatniczy, pod warunkiem umiejętnego korzystania z niego. Karta kredytowa jest bowiem prostą drogą do popadnięcia w spiralę kredytową.
Czym grozi karta kredytowa?
Nieterminowo spłacany dług na karce kredytowej może spowodować zdecydowane uszczuplenie naszego budżetu domowego. Dodatkowo warto wiedzieć, że karta kredytowa to najdroższy kredyt. Jej oprocentowanie po okresie bez odsetkowym zwykle oscyluje wokół maksymalnego dopuszczanego ustawowo. Mimo tego, że tzw. kredytówki są łatwo dostępne, to ich spłata może nie mieć końca, a to ze względu na to, że posiadacz karty jest zobowiązany jedynie do spłaty kwoty minimalnej, którą zazwyczaj są odsetki od wykorzystanego limitu. Właśnie dlatego coraz mniej banków wydaje karty kredytowe - by kredytobiorcy nadmiernie się nie zadłużali na długi czas.
Karta kredytowa czy kredyt gotówkowy?
Ograniczanie dostępności kart kredytowych ma na celu nastawienie klienta na kredyt gotówkowy, który ma określone terminy spłat. Dodatkowo, jak pokazują statystyki, zdecydowanie łatwiej jest spłacać klientom dług, który ma określone ramy czasowe. Przy karcie kredytowej w ostateczności konsument może spłacać jedynie odsetki, jednakże takie regulowanie należności jest dla banku zdecydowanie mało korzystne. Poza tym karta kredytowa stanowi pułapkę finansową dla wielu osób. Limit przyznany nam na karcie kusi do tego stopnia, że wydajemy nie nasze - bo przecież banku - pieniądze na zupełnie niepotrzebne rzeczy. Przez kolejnych kilka miesięcy próbujemy spłacić całość z marnym skutkiem. A opłaty narastają.
Kredyt gotówkowy kredytobiorca jest zobowiązany spłacić w z góry ustalonym terminie w całości. Warunki spłaty są jasne i klarowne, dlatego coraz większe grono Polaków woli kredyty gotówkowe niżeli karty kredytowe. A i dla banków to zdecydowanie łatwiejsze źródło zarobku i zachowania płynności finansowej.