Koszt kredytu to nie tylko oprocentowanie. Co zatem wpływa na wysokość kwoty, którą będziemy uiścić na rzecz banku za to, że zgodził się pożyczyć nam pieniądze?
Kredyty to wygodny sposób na zdobycie potrzebnych pieniędzy. W ich kontekście bardzo istotnym elementem jest koszt. To właśnie on sprawia najwięcej trudności kredytobiorcom. Konsument, który chce zaciągnąć pożyczkę w banku, w pierwszej kolejności patrzy na to, ile będzie ona go kosztować. Z tego też powodu koszt kredytu jest sprawą zasadniczą.
Oczywiście trzeba na wstępie pamiętać o tym, że koszt kredytu to wypadkowa tego, jaki cel zakupowy sobie postawiliśmy. Jeśli kupujemy mieszkanie, to kredyt na pewno będzie wyższy niż gdybyśmy chcieli pożyczyć raptem 1500 zł na nowy telewizor.
Cena kredytów bankowych zależy od wielu czynników, które wpływają na ich ostateczny koszt. Pierwszą rzeczą, która narzuca się większości kredytobiorców, jest sprawdzenie oprocentowania (nominalnego). Ten czynnik nie jest jednak najważniejszy. Co ciekawe, w przypadku wielu kredytów klient spoglądający tylko na oprocentowanie nominalne na pewno będzie bardzo zaskoczony, dowiadując się później, że cały kredyt będzie go kosztować znacznie więcej.
Oprocentowanie nominalne ustalane jest przez bank według określonego wzoru. Zależy od stóp procentowych NBP, a także od marży wyznaczanej przez samego kredytodawcę. Zwykle oprocentowanie jest stałe przez cały okres spłaty, ale czasem zdarzają się kredyty ze zmiennym oprocentowaniem.
Kolejny czynnik wpływający na koszt kredytu to wszelkiej maści opłaty dodatkowe. Opłaty dotyczą najróżniejszych kwestii - od wydania decyzji kredytowej do możliwości wcześniejszej spłaty (przedterminowej). Opcji jest bardzo dużo, więc zawczasu warto sprawdzić, jakie są wykorzystane w naszym kredycie. Dodatkowe opłaty to nie wszystko, bo na koszt kredytu wpływa także prowizja. Na koniec warto wspomnieć co nieco o ubezpieczeniu, którego składka może być całkiem wysoka.
Reasumując, na wysokość kredytu ma wpływ wiele czynników. Jeśli chcemy dowiedzieć się, ile będzie kosztować nas dany kredyt, to najlepiej jest sugerować się RRSO, czyli rzeczywistą roczną stopą oprocentowania. Ten wskaźnik uwzględnia wszystkie koszty kredytowe, pozwalając na obiektywną ocenę rentowności umowy kredytowej.