Wysokie koszty ubezpieczeń sprawiają, że podjęcie decyzji o zakupie polisy jest bardzo trudne i często obciąża to domowy budżet. Czasami jednak warto ponieść ten koszt.
Każda osoba zastanawiająca się nad sensem wykupienia polisy na życie powinna odpowiedzieć sobie na kilka podstawowych pytań. Przede wszystkim należy rozważyć sytuację, w której przydarzy nam się np. nieszczęśliwy wypadek, którego skutkiem będzie nawet nasza śmierć. Pytanie brzmi: co potem? Jeśli byliśmy singlem, który utrzymywał się samodzielnie i nie posiadał żadnych długów, ubezpieczenie wydaje się być zbędne. Co innego w sytuacji, gdy zbudowaliśmy rodzinę, mamy żonę i nawet kilkoro dzieci. Jeśli byliśmy jedynym żywicielem rodziny, to łatwo wyobrazić sobie, jakie kłopoty finansowe spadną na naszą żonę. Nawet jeśli ona też pracuje, trudno wyobrazić sobie, że z łatwością przejmie na siebie nagle obowiązki dwojga rodziców i zapewni niejako z marszu podobne warunki do życia dzieciom. Ubezpieczenie na życie zapewnia środki niezbędne do poradzenia sobie przynajmniej w pierwszych miesiącach, czyli w najtrudniejszym momencie.
Kolejną sytuacją, w której ubezpieczenie na życie wydaje się być jedynym słusznym rozwiązaniem jest zaciągnięcie kredytu, szczególnie długoterminowego. W przypadku naszej śmierci obowiązek spłacenia pozostałej części długu spada ponownie na naszą rodzinę. Polisa w odpowiedniej wysokości będzie mogła zostać przeznaczona na spłatę pozostałej części kredytu i zabezpieczenie rodziny.
Ubezpieczenie na życie może kosztować dużo i czasami po prostu nie warto w nie inwestować. Jeśli jednak czujemy się odpowiedzialni za rodzinę i nie chcemy narażać nikogo na kłopoty finansowe, zdecydowanie powinniśmy ją wykupić. Bardzo ważna w tej kwestii będzie też suma odszkodowania. Powinniśmy zadbać o to, aby po naszej ewentualnej śmierci rodzina otrzymała środki, na które sami pracowalibyśmy nawet przez kilkanaście miesięcy. To pozwoli zapewnić stabilność, przynajmniej z materialnego punktu widzenia, przynajmniej przez kolejny rok. W przypadku kredytów, suma odszkodowania powinna być równa przynajmniej sumie pozostałych do spłacenia rat.