Wielu naszych rodaków wyjechało za chlebem za granicę; tam zarabiają, zakładają konta bankowe, biorą kredyty i kupują mieszkania. Czy polscy emigranci, którzy wiążą przyszłość z Polską, mogą liczyć na kredyty bankowe w kraju?
Banki niechętnie udzielają kredytów osobom pozostającym poza granicami kraju. Jest to dla nich duże ryzyko, a ostatnio banki – mając złe doświadczenia z przeszłości – wolą dmuchać na zimne. Banki są jednak różne i różnie podchodzą do udzielania kredytów gastarbeiterom. Oczywiście, nasi rodacy pracujący za granicą nadal są obywatelami Polski i mają prawo ubiegać się o kredyty. Jeżeli bank uzna, że ryzyko jest zbyt duże, to po prostu kredytu nie udzieli.
Aby pracujący za granicą mogli w ogóle starać się o kredyty w Polsce, powinni pracować na umowy o pracę, czyli mieć stałe zatrudnienie – a więc mieć zdolności kredytowe oraz pozytywną historię kredytową. Jeżeli tych warunków polscy gastarbeiterzy nie spełniają, nie mają co liczyć na kredyty w Polsce. Są też banki, które w ogóle nie udzielają kredytów osobom zarabiającym za granicą. Generalnie jednak, jeżeli ktoś ma umowę na czas nieokreślony w firmie zagranicznej i uzyskuje stałe dochody, na kredyt może liczyć. Najlepiej mieć konto w polskim banku i na to konto odkładać pieniądze zarobione za granicą. Łatwiej wówczas o kredyt, ponieważ w takiej sytuacji bank niewiele ryzykuje: ma wgląd do finansów starających się o kredyty, może nawet udzielić kredytów na preferencyjnych warunkach. Mogą wprawdzie wystąpić pewne trudności, np. gdy bank zażąda od starającego się o kredyt w Polsce przetłumaczenia dokumentów potwierdzających dochody, ale to może tylko jedynie oznaczać nieco dłuższy czas niezbędny na weryfikację dokumentów.
Trzeba też przyznać, że kredyty gotówkowe w Polsce dla osób pracujących za granicą są dobrą inwestycją, ponieważ za granicą zarabia się kilka razy więcej niż w Polsce. Generalnie kredyty w bankach zagranicznych są o wiele droższe od kredytów udzielanych przez banki w Polsce. Wielu naszych rodaków traktuje jednak pracę za granicą jako etap przejściowy i swoją przyszłość wiąże z Polską. Gromadzą środki na budowę domów dla swoich rodzin czy na zakup mieszkań, dlatego tak ważne są dla nich kredyty w polskich bankach. Liczą na to, że pracując za granicą, są bardziej wiarygodnymi klientami dla banków niż osoby zatrudnione w Polsce. Decyzja o wiarygodności starających się o kredyty należy jednak już do banków.
Z pewnością żadnych problemów nie będą mieć osoby, które chcą zaciągnąć kredyt w instytucjach pozabankowych. Wiele osób pracujących za granicą stara się o kredyty w tych firmach. Nawet jeżeli muszą zapłacić za nie więcej niż w bankach.