Rynek ubezpieczeniowy w naszym kraju nieustannie się rozwija. Nie jest już żadną niespodzianką ubezpieczenie siebie, partnera, dzieci, domu czy samochodu. Dla wielu osób nowością pozostaje jednak polisa ubezpieczająca czworonoga.
Ubezpieczenie kota czy psa może budzić zdziwienie, niewątpliwie nie jest to powszechna praktyka w naszym kraju. Pomimo tego warto rozważyć taki wariant, ponieważ leczenie pupila to czasami wydatek rzędu kilku tysięcy złotych. Polisa ubezpieczająca zwierzę to słuszna alternatywa, zwłaszcza gdy mamy czworonoga z rodowodem. U naszych zachodnich sąsiadów, np. w Wielkiej Brytanii, można ubezpieczyć każde zwierzę, które jest rezydentem naszego domu, włącznie ze zwierzętami egzotycznymi, jednak w tym przypadku trzeba się przygotować na większy wydatek.
Koszt ubezpieczenia zwierzęcia jest uzależniony od szeregu czynników. Jednym z nich jest pochodzenie czy wiek pupila. Działa to analogicznie jak w przypadku samochodu. Towarzystwo ubezpieczeniowe analizuje całość elementów, a później określa kwotę. W przypadku zwierząt nie bez znaczenia jest także ich wartość rynkowa. Wiadomo, ze więcej należy zapłacić za polisę, gdy zwierzę jest rasowe. Ubezpieczenie zwierząt przeważnie dzieli się na dwie części. Pierwsza polisa chroni właściciela przed kosztami leczenia pupila. Druga jest zawierana na wypadek szkód przez niego wyrządzonych. Drugi wariant często towarzyszy polisie na mieszkanie.
Rozważając opcję ubezpieczenia zwierzaka, należy pamiętać o kilku ograniczeniach. Pierwszym jest terytorium. Wiele ubezpieczalni ogranicza działanie polisy do określonego miasta. A to oznacza, że jeżeli zdarzenie zajdzie poza danym obszarem, to nie zostaniemy objęci ubezpieczeniem. Jeżeli chodzi o polisę na wypadek hospitalizacji, to towarzystwo ubezpieczeniowe najpewniej zażąda od nas zaświadczenia od weterynarza, że zwierzę jest zdrowe. Ten aspekt ubezpieczenia jest szczególnie wart swojej ceny, ponieważ dzięki niemu ubezpieczamy nie zwierzę a swój portfel. Koszt ubezpieczeń zwierząt wynosi kilkadziesiąt złotych miesięcznie.