Ubezpieczenie od utraty pracy jest nam proponowane prawie zawsze, gdy zaciągamy kredyt. Warto wiedzieć, jak taka polisa działa i jak dużo ochronę nam gwarantuje.
Obecnie, gdy chcemy wziąć kredyt gotówkowy lub hipoteczny, banki proponują nam ochronę ubezpieczeniową. W większości przypadków polisa ubezpieczeniowa jest dowolna, ale zdarzają się też takie kredyty, gdy ochrona ma charakter obowiązkowy. W przypadku krótkoterminowego kredytu gotówkowego polisa wydaje się być wątpliwą korzyścią i raczej zbędnym kosztem. Co innego, gdy zaciągamy kredyt hipoteczny.
W przypadku kredytu hipotecznego, który trwa najczęściej ok 25 lat, ubezpieczenie od utraty pracy jest rozsądnym wyborem. Nawet jeśli jest to produkt dość kosztowny, to i tak warto nań postawić. Powód jest prosty: 10 lat to długi okres i możemy w tym czasie np. stracić pracę, co odbije się na naszych możliwościach spłaty kredytu. Posiadanie ubezpieczenia od utraty pracy to sensowna deska ratunku. Jeśli stracimy zatrudnienie, to bank nie zabierze nam domu, ponieważ konieczność opłacania składki zostanie przejęta przez towarzystwo ubezpieczeniowe. Osoby, które chcą zdecydować się na taki produkt muszą jednak pamiętać, że firma ubezpieczeniowa będzie za nas spłacać ratę kredytu tylko przez ograniczony czas. Po jego upłynięciu to znowu my będzie odpowiedzialni za spłatę rat.
Koszt ubezpieczenia od utraty pracy jest różny w zależności od wybranego przez nas kredytu hipotecznego. W niektórych bankach wynosi on np. 4,2 proc. raty kredytu. Polisę opłacamy albo w ratach, albo jednorazowo przed rozpoczęciem spłaty kredytu.
Z perspektywy ubezpieczonego w takiej polisie najważniejsze są: okres w którym firma ubezpieczeniowa płaci za nas składkę oraz zakres ochrony. Pierwszy parametr to najczęściej od 6 do 12 miesięcy. Jest to całkiem długi okres, który pozwoli nam na znalezienie nowego zatrudnienia. Co się tyczy zakresu ochrony, to firmy ubezpieczeniowe zaczną wypłacać świadczenie tylko wtedy, kiedy straciliśmy pracę nie z naszej winy. W sytuacji, gdy umowa jest rozwiązania na podstawie porozumienia stron lub z racji porzucenia pracy, nie ma co liczyć na pomoc finansową. Ubezpieczenia od utraty pracy chronią nas zwykle przed takimi sytuacjami jak wydarzenia uniemożliwiające dalszą pracę (np. wypadek), upadłość firmy lub duże redukcje zatrudnienia.