Kiedy będąca w kłopotach finansowych firma posiada zaległości względem ZUS i US, szanse na tani kredyt spadają do zera, a przedsiębiorcy zaczynają szukać alternatywnych pożyczek do tych bankowych, nawet kosztem wyższego oprocentowania.
Kredyty do firm dostępne są niemal każdym banku. Dość powiedzieć, że istnieją też instytucje bankowe, które obsługują wyłącznie przedsiębiorców. Ta grupa klientów - biznesowych - ze względu na zmienność dochodów jest dość specyficzna i wymaga indywidualnego podejścia podczas analizy wniosków kredytowych, szczególnie pod kątem weryfikacji zdolności kredytowej. Ta powinna przebiegać szybko i wymagać minimum formalności. W wielu przypadkach najważniejsze dla banku będą zaświadczenia o terminowym opłacaniu składek do ZUS i US. Świadczy to o dobrej kondycji finansowej i rzetelności przedsiębiorcy, znacznie zwiększają w przypadku braku zaległości względem urzędów jego szans na kredyt. Problem pojawia się w sytuacji, kiedy z różnych powodów nie chcemy dostarczyć takich zaświadczeń lub po prostu nie możemy, gdyż nie opłacamy składek terminowo. Wtedy istnieje duże prawdopodobieństwo, że bank odmówi nam udzielenia kredytu.
Prawdopodobnie pierwszym kierunkiem, w jakim się udamy, będzie w takiej sytuacji pozabankowa firma pożyczkowa. Ich oferty wydają się być niezwykle kuszące dla klientów, a uniknięcie pytań o zobowiązania wobec ZUS i US może być dla przedsiębiorcy zbawienne. Nie ma się jednak co łudzić, że pieniądze dostaniemy bez sprawdzenia naszych możliwości finansowych. Nawet firmy pożyczkowe przeprowadzają rzetelne weryfikacje zdolności kredytowej klientów i stosują wysokie wymagania w kwestii zabezpieczeń lub odmawiają udzielenia pożyczki, nie chcąc narażać się na utratę pożyczonych pieniędzy i ponoszenie kosztów windykacji. W takich przypadkach brak wymogu okazania zaświadczeń z ZUS i US na nic może się nie przydać.
Jeśli jednak chcemy zaciągnąć kredyt i nie figurujemy w żadnym rejestrze długów, a nasze przedsiębiorstwo może wykazać się płynnością finansową i odpowiednim stażem na rynku, firmy pożyczkowe przyjmą nas z otwartymi rękami. Co więcej, wsparcie znajdziemy też w bankach, dla których jasna sytuacja finansowa będzie przesłanką do obniżenia wymagań formalnych. Przed udaniem się do oddziału banku warto jednak sprawdzić, czy odpowiednie zaświadczenia nie są warunkiem koniecznym do samego rozpoczęcia procedury kredytowej. Warto też zwrócić uwagę, że wiele będzie zależało od produktu, o który wnioskujemy. W przypadku wysokich kredytów inwestycyjnych lub hipotecznych uniknięcie jakichkolwiek formalności będzie niemożliwe.