Sprawdź, kto i kiedy może liczyć jeszcze na uzyskanie kredytu hipotecznego w obcej walucie.
Kredyt hipoteczny to znakomite rozwiązanie dla osób, które chcą kupić mieszkanie lub wybudować dom. Do tej pory takie osoby, jeśli firmowały się świetną zdolnością kredytową, mogły wziąć kredyt hipoteczny również w obcej walucie. Było to rozwiązanie bardzo kuszące z tego powodu, że takie waluty jak frank szwajcarski, euro czy funt są bardziej stabilne od złotówki, a pożyczanie w nich od banków związane było z niskimi stopami procentowymi LIBOR czy EURIBOR. Jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że kredyt hipoteczny to kredyt długoterminowy, to zrozumiałe stanie się, dlaczego wiele osób wybierało opcje kredytowania w innej niż złotówka walucie. Wzięcie kredytu w walucie silnej gospodarki było jednoznaczne także z tym, że nie musimy się obawiać gwałtownych wzrostów kosztów kredytów w niedalekiej przyszłości. Zysk z tego tytułu był bardzo duży, stąd taka popularność przed kilkoma laty kredytów mieszkaniowych we franku szwajcarskim.
Wraz z początkiem 2014 roku przepisy prawne uległy jednak zmianie. W tej chwili na kredyt hipoteczny w obcej walucie mogą liczyć tylko osoby, które w niej zarabiają. Zmiany prawne diametralnie ograniczyły grono potencjalnych kredytobiorców kredytów walutowych. W ich świetle dylematy, które niegdyś dręczyły wnioskodawców - w jakiej walucie zaciągnąć kredyt hipoteczny - przestaje mieć znaczenie. Gros osób, które myślały o takiej opcji, teraz nie może sobie na nią pozwolić, ponieważ pracują w Polsce i zarabiają w złotówkach.
Podsumowując, nowe przepisy prawne ograniczyły możliwości w zakresie wyboru kredytu hipotecznego. Klienci pracujący w Polsce i zarabiający w polskiej walucie mogą liczyć tylko na kredyt hipoteczny w złotówkach. Tylko Ci, którzy pracują w Niemczech, Holandii, Francji czy Wielkiej Brytanii mogą liczyć na kredyt hipoteczny w euro bądź w funcie.