Reklama
Artykuł
Dlaczego Mieszkanie dla Młodych się nie opłaca?
Rządowy program dofinansowań Mieszkanie dla Młodych zastąpił działający wcześniej program Rodzina na Swoim. Dobrze wiedzieć, kiedy i dlaczego skorzystanie z programu MdM może się nie opłacać.
Program Mieszkanie dla Młodych ruszył wraz z nowym rokiem w miejsce obowiązującego dotychczas programu dopłat do kupowanych mieszkań, Rodzina na Swoim. Czy MdM jest jednak tak opłacalny, jak RnS? MdM stawia przed osobami, które chcą z niego skorzystać kilka wymogów, które tworzą bariery trudne do przejścia szczególnie dla mieszkańców dużych miast.
Sprawdź też: Nowelizacja ustawy MdM: będzie łatwiej o kredyt?
Szansa na znalezienie w dużych aglomeracjach lokalu, którego powierzchnia mieści się w ustalonych limitach cen określonych przez program, jest niewielka. Do takich miast można zaliczyć Warszawę czy Kraków, w których nowe mieszkania są znacznie droższe w stosunku do ograniczeń stawianych w programie rządowym. Nieruchomości, które są na tyle tanie, że mogłyby być brane pod uwagę przy wykorzystaniu dopłat z MdM, najczęściej nie zaliczają się do atrakcyjnych, zwłaszcza jeśli chodzi o lokalizację.
Dopłata czy atrakcyjne mieszkanie?
O ile w programie Rodzina na Swoim możliwe było realizowanie zakupów mieszkań z rynku wtórnego, o tyle takiej możliwości nie oferuje MdM. Z tego powodu przed podjęciem decyzji o skorzystaniu z dopłat warto zastanowić się, czy dogodna lokalizacja, wysoki standard wykończenia mieszkania, większy metraż itd. nie są przypadkiem bardziej opłacalne, niż skorzystanie z programu. Wszystko zależy od indywidualnych preferencji, ale w dużych miastach, gdzie ceny na rynku nieruchomości są bardzo wysokie, szansa na pogodzenie nawet minimalnych oczekiwań co do nowego mieszkania z wymaganiami związanymi z limitami wynikającymi z iloczynu 1,1 wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia metra kwadratowego regionu, jest mało prawdopodobna.
Sprawdź też: Ile kosztuje kredyt MdM w Banku Pekao?
Ceny na rynku mieszkań
Gdy spojrzy się na ceny nieruchomości na rynku wtórnym i porówna się je z cenami nowych mieszkań w największych polskich miastach, okazuje się, że zysk z uzyskania dopłaty może wynieść dokładnie tyle samo, co różnica w cenie pomiędzy mieszkaniem z rynku pierwotnego a wtórnego. Używane mieszkanie można jednak kupić w atrakcyjnej lokalizacji. Dodatkowo mieszkanie z rynku wtórnego może wymagać niższych kosztów związanych z jego wykończeniem, przynajmniej we wstępnym okresie eksploatacji. Koszty wykończenia używanego mieszkania można również rozłożyć na dłuższy okres. W przypadku nowego mieszkania z reguły niezbędne jest położenie podłóg, zamontowanie drzwi oraz okien. Niezbędne prace wykończeniowe to także m.in. przygotowanie łazienki oraz kuchni.