Osoby, które interesują się wzięciem kredytu na oświadczenie, na pewno będą zainteresowane informacją o tym, jak przebiega w przypadku wniosku o taką pożyczkę weryfikacja zatrudnienia. Czy bank sprawdzi wiarygodność pracodawcy klienta?
Wszyscy wiemy, że przy standardowych kredytach gotówkowych banki weryfikują dokładnie historię kredytową wnioskodawcy oraz domagają się dostarczenia dokumentacji w zakresie jego zatrudnienia i zarobków. Kredyty gotówkowe na oświadczenie powstały po to, aby uprościć ten proces i oczywiście go skrócić. Banki w tym wypadku nie wymagają od swoich klientów przedstawienia zaświadczenia od wysokości pensji, bazując tylko na oświadczeniu konsumenta o dochodach.
Sprawdź też: Kredyt na oświadczenie czy na wyciąg - co opłaca się bardziej?
Co w oświadczeniu?
Oświadczenie jest dokumentem, w którym kredytobiorca uzupełnia informacje na temat swojego zatrudnienia. Podaje nazwę firmy, w której pracuje, a także informacje o jej numerze NIP i REGON, ponadto numer telefonu do pracodawcy i wysokość przez siebie uzyskiwanego średniomiesięcznie dochodu. Taka procedura jest efektywna i stwarza mniejsze wymagania wobec samego kredytobiorcy co do konieczności dostarczania zaświadczeń potwierdzających zarobki. Wiele osób, które myślą o wzięciu takiego rodzaju kredytu, zastanawia się, czy informacje podanie przez nie w oświadczeniu są weryfikowane. Jak jest z tym naprawdę?
Bank i tak Cię zweryfikuje
Generalnie banki nie mogą sobie pozwolić na całkowitą dowolność w tym zakresie i zupełnie przeoczyć tak istotną kwestię jak weryfikacja informacji, które umieściliśmy w oświadczeniu. Praktyka życiowa pokazuje jednak, że do kwoty około 5000 zł kredytu banki często rezygnują z dokładnej weryfikacji oświadczeń o dochodach. Jeśli już się ona pojawia, to ma postać podstawowego sprawdzenia, czy firma o podanym NIP-ie i REGON-ie istnieje. Ewentualnie dochodzi do tego procedura polegająca na zadzwonieniu do rzeczonej firmy i sprawdzeniu, czy pracuje tam osoba o nazwisku widniejącym na oświadczeniu kredytowym.
Zaświadczenia mogą być potrzebne
Przy kredytach na wyższe kwoty lub w sytuacji, kiedy okaże się, że firma nic nie wie o takiej osobie, bank może przejść do kolejnych kroków, jakimi jest wezwanie pożyczkobiorcy do przedstawienia wyciągu ze swojego konta osobistego z widocznym wpływem wynagrodzenia, zaświadczenia od pracodawcy o dochodach oraz dokumentu RMUA ZUS.
Sprawdź też: Pożyczka na oświadczenie może słono kosztować
Banku nie oszukasz
Odpowiedź na pytanie, czy banki sprawdzają dane na temat zatrudnienia i pracodawcy osoby wnioskującej o pożyczkę przy kredycie na oświadczenie brzmi więc: tak. Jest to podstawowy środek bezpieczeństwa, który pozwala bankowi zabezpieczyć się przed ewentualnymi negatywnymi konsekwencjami pożyczenia gotówki osobie niewiarygodnej. Trzeba jednak wiedzieć, że jest to - jeśli podaliśmy prawdziwe informacje, łatwe do potwierdzenia - raczej mało dociekliwa weryfikacja. Krótko mówiąc, nie możemy liczyć w takich sytuacjach na pełną anonimowość, ale z pewnością sprawdzenie pracodawcy nie będzie tak skrupulatne jak w innych formach kredytowania.