Sieć sklepów Biedronka wystartowała z indywidualnym programem transakcji mobilnych, które zajmują klientowi oraz sprzedawcy jedynie kilka sekund!
Mobilne płatności przestają być nowością. Coraz więcej banków oferuje możliwość dostosowania telefonu do takich usług. Aby móc skorzystać z alternatywy dla płatności kartą bądź gotówką, nasze urządzenie musi posiadać określony system operacyjny.
Transakcje mobilne w sieci sklepów Biedronka zostały nazwane iKASA. Jest to system opracowany przez firmę ICP. Przystąpiły do niego dwa banki – Alior Bank oraz Getin Bank, a bank Pekao S.A. umożliwia podobną usługę przez system PeoPay. Proces płatności jest wyjątkowo prosty i trwa zaledwie kilka sekund.
Gdy chcemy skorzystać z opisywanej usługi, musimy przede wszystkim zainstalować w swoim telefonie odpowiednią aplikację (iKASA). Podchodząc do kasy należy ją uruchomić oraz wpisać numer PIN. Po chwili na ekranie telefonu pojawi się numer składający się z sześciu cyfr. Naszym obowiązkiem jest podanie go kasjerowi, który następnie umieści go w swoim systemie. Kolejnym etapem jest akceptacja komunikatu wyświetlonego w telefonie.
Każdy użytkownik może sprawdzić historię dokonanych transakcji w swoim panelu mobilnym. Aplikacje Alior Banku oraz Getin Banku różnią się od siebie w kwestii wizualnej, jednak działają w ten sam sposób, natomiast Pekao SA ma zupełnie inny interfejs. Osoby chcące skorzystać z systemu płatności mobilnych w Biedronce są zobowiązane do założenia rachunku osobistego w Getin Banku bądź Alior Banku.
Dobrze wiedzieć, że klienci Getin Banku korzystający z tej alternatywy mogą liczyć na zwrot kosztów zakupów w wysokości 10 proc. od wydanej sumy, przy czym maksymalny zwrot w skali miesiąca nie może być jednak wyższy niż 50 zł. Z kolei w Alior Banku wynosi on 5 proc., natomiast jego maksymalna miesięczna wysokość również nie może przekroczyć 50 zł.
System iKASA został dostosowany już zarówno do użytkowników telefonów komórkowych, jak i punktów handlowych. Składa się z dwóch części. Każdy, kto planuje korzystać z takiej usługi musi mieć dostęp do Internetu w telefonie. Niestety, większość punktów usługowo–handlowych nie jest zaopatrzona w Wi-Fi.
Z rynkowego punktu widzenia, wystartowanie Biedronki z płatnościami mobilnymi to prawdziwa rewolucja. Pomimo tego nie ma co liczyć na to, że klienci zaczną lawinowo korzystać z takiego rozwiązania. Do tej pory sieć już zdążyła przyzwyczaić klientów do płatności gotówkowych.