W sytuacji, gdy jako konsumenci zostajemy oszukani przez nieuczciwych sprzedawców, wydaje się nam, że stoimy na straconej pozycji. Okazuje się jednak, że dysponujemy narzędziem, które umożliwia nam odzyskanie pieniędzy straconych w wyniku nierzetelnie przeprowadzonej transakcji. Z pomocą przyjdzie nam wówczas tzw. obciążenie zwrotne. Mogą z niego skorzystać klienci dokonujący płatności kartą.
Obciążenie zwrotne umożliwia odzyskanie pieniędzy wydanych na towar lub usługę, które okazały się niezgodne z zamówieniem. Takie sytuacje najczęściej mają miejsce w przypadku zakupów dokonywanych przez Internet czy korzystania z ofert wycieczek za pośrednictwem biur podróży. Jeśli zakupione produkty lub usługi okazują się niezgodne z zaprezentowanym wcześniej opisem, zazwyczaj wydaje nam się, że jedyną metodą obrony i odzyskania straconych pieniędzy jest postępowanie sądowe. Jeśli jednak transakcja została dokonana kartą płatniczą, znacznie skuteczniejsze może się okazać obciążenie zwrotne.
Aby rozpocząć procedurę odzyskania utraconej kwoty w trybie obciążenia zwrotnego, powinniśmy w pierwszej kolejności udać się do banku, który ma obowiązek przyjąć nasze zgłoszenie. Musi być ono poprzedzone wskazaniem transakcji będącej przedmiotem sporu, a także dokładnym opisem problemu. Następnie bank rozpoczyna postępowanie, nadając sprawie odpowiedni kod i przesyłając zgłoszenie do organizacji płatniczej, która wydała kartę (np. MasterCard, Visa). Organizacja ta weryfikuje słuszność zawiadomienia i kieruje je do instytucji rozliczającej transakcje. W gestii tej instytucji należy wyjaśnienie całego problemu z akceptantem karty, czyli z danym sklepem lub sprzedawcą. W przypadku, gdy sprzedawca nie będzie w stanie udowodnić, że transakcja została przeprowadzona zgodnie z umową, bank obciąży jego rachunek na kwotę będącą przedmiotem sporu i zwróci pieniądze poszkodowanemu.
Obciążenie zwrotne jest dość skomplikowaną operacją, która wymaga sporego zaangażowania od instytucji biorących w niej udział. Aby proces otrzymania pieniędzy przebiegł sprawnie należy uzbroić się w solidne argumenty i możliwie najpełniejszą dokumentację, która w jasny i wyraźny sposób potwierdzi poniesioną przez nas krzywdę. W ten sposób bank stanie się naszym sojusznikiem, a odzyskanie utraconej kwoty będzie znacznie łatwiejsze.