Kto spłaca kredyt po śmierci kredytobiorcy?

2013-12-19 07:50:00

Spadek potrafi budzić w nas mieszane uczucia. Z jednej strony strata bliskiej osoby, z drugiej potencjalny zysk. Okazuje się jednak, że powinniśmy być ostrożni przyjmując wszystko to, co po sobie zostawił zmarły, bo możemy odziedziczyć po nim same długi z tytułu niespłaconych kredytów.

Otrzymanie spadku to nie tylko korzyści. Musimy zdawać sobie sprawę, że w masie spadkowej mogą znaleźć się także zaległości konieczne do uregulowania. Takim zobowiązaniem może być np. niespłacony kredyt hipoteczny czy gotówkowy. Gdy dziedziczący nie są ustanowieni w testamencie, prawo spadkowe w Polsce czyni nimi najbliższą rodzinę zmarłego, która – po przyjęciu spadku – jest zobowiązana uregulować wszystkie należność wobec banku, jakie zostały po dłużniku. I to w niezmiennej formie – więc na różnego typu ulgi (jak np. spłacanie w ratach samego kapitału, bez odsetek) liczyć raczej nie można. Niestety, kredyty i pożyczki wraz ze śmiercią kredytobiorcy nie ulegają anulowaniu. Bank będzie dążył do odzyskania długu także wtedy, gdy spadkobiercy nie będą chcieli dobrowolnie spłacać zadłużenia.

Śmierć współmałżonka a kredyt

W przypadku śmierci jednego ze współmałżonków, gdy drugi uchyla się od spłaty, najczęściej bank jest zmuszony wypowiedzieć pożyczkę, a tym samym rozpocząć dochodzenie należności, biorąc pod uwagą cały, wspólny majątek małżonków. Jednak takie działanie wierzyciela może mieć miejsce tylko wówczas, gdy kredytobiorca zaciągnął kredyt za zgodą partnera.

Kredyt hipoteczny w spadku

Zdarza się, że zmarły, będąc osobą samotną, spłacał kredyt zabezpieczony hipoteką. W takiej sytuacji osoby dziedziczące nie muszą spłacać rat kredytu. Bank będzie dążył do jak najszybszego zaspokojenia swoich roszczeń najprawdopodobniej za pomocą sprzedaży nieruchomości w postępowaniu egzekucyjnym.

Sprawdź też: Co z kontem po śmierci małżonka? Prawa wdowy

W sytuacji otrzymania spadku, dziedziczący ma kilka wyjść, z których może skorzystać. Jednym z nich jest świadoma decyzja przejęcia całego majątku i zobowiązanie się do pokrycia wszelkich zadłużeń, jakich dopuścił się zmarły. Kolejnym wyjściem jest całkowite odrzucenie spadku, co niestety jest równoznaczne z tym, że pozbywamy się nie tylko długów, ale i wszelkich dóbr, jakie moglibyśmy otrzymać. Jeśli zdecydujemy się na pierwszą opcję, a jednocześnie nie chcemy, aby osoby dziedziczące po nas miały problem ze spłaceniem należności, możemy np. poprzez testament wydziedziczyć ich z tego zobowiązania i przekazać na rzecz innej osoby.

Tomasz Słupczyński

Słownik finansowy
Kalkulatory

Szukasz kredytu gotówkowego? Chcesz zaoszczędzić? A może nowa inwestycja się kroi? Z nami wszystko przekalkulujesz!

Sprawdzam