Wybierając się do banku po jakikolwiek kredyt, zawsze chcemy by był on dla nas jak najbardziej korzystny. Tyczy się to zwłaszcza kredytu hipotecznego, który spłaca się przecież długimi latami. Jakie są warunki otrzymania kredytu pod hipotekę i co zrobić, żeby był on dla nas opłacalny?
Oferta reklamowa kredytu przeważnie prezentuje same ogólniki. Mowa w niej zwykle o niskim oprocentowaniu oraz o dodatkowych atutach, takich jak brak prowizji czy brak konieczności posiadania wkładu własnego. Musimy jednak wiedzieć, że są to wyłącznie hasła reklamowe, mające nas zachęcić do przyjścia do banku. Dopiero podczas wizyty w oddziale dowiemy się, jakiego oprocentowania rzeczywiście możemy się spodziewać lub jakie dokładnie warunki zostaną nam ostatecznie zaoferowane.
Preferencyjne warunki nie zawsze takie same
W większości przypadków, by móc liczyć na preferencyjne warunki, takie jak niższa marża czy brak prowizji, trzeba spełnić określone wymogi. Przyjrzyjmy się im na konkretnych przykładach.
- Bank Pocztowy
Oferuje obniżenie marży lub brak prowizji za udzielenie i za wcześniejszą spłatę zobowiązania. W zamian musimy jednak otworzyć konto, na które co miesiąc wpływać będzie co najmniej 2500 zł. Dodatkowo należy dokonywać transakcje kartą debetową lub kredytową na kwotę minimum 500 zł miesięcznie. W dodatku trzeba ubezpieczyć się na życie, od utraty pracy oraz inwalidztwa uniemożliwiającego pracę zarobkową. Musimy także ubezpieczyć nieruchomość zgodnie z ofertą wystosowaną przez bank.
- Citi Handlowy
W zamian za niższą marżę i prowizję bank oczekuje od klientów wpływu wynagrodzenia na ROR, utrzymania przez minimum 5 lat karty kredytowej z comiesięcznym korzystaniem z niej na kwotę minimum 200 zł oraz posiadania oszczędności zgromadzonych w banku w wysokości co najmniej 15 000 zł.
- Deutsche Bank
Zyskać możemy niższą marżę oraz anulowanie prowizji. W zamian należy założyć konto osobiste, korzystać przez minimum 5 lat z karty kredytowej, a także wykupić 5-letni pakiet ubezpieczeń.
Coś za coś
Czy istnieją banki, które nie oczekują niczego w zamian za sprezentowanie nam niższego oprocentowania? Niestety musimy liczyć się z tym, że żaden kredytodawca nie obniży nam marży za darmo. Pytanie brzmi jedynie, czy skorzystanie z oferowanych przez nich preferencyjnych warunków będzie dla nas opłacalne. Załóżmy, że marża banku obniży się o 0,5%, co z kolei zmniejszy naszą ratę o 12 zł. Zakładając w zamian konto z miesięczną opłatą 7 zł będzie to więc korzystne. Za każdym razem należy jednak dokładnie przyjrzeć się tym, co otrzymujemy w danej promocji, a także ile będziemy tracić, gdy zgodzimy się na warunki stawiane przez bank.
Sprawdź też: Procedura udzielania kredytu hipotecznego krok po kroku
Nie da się jednoznacznie stwierdzić, kiedy opłaca się korzystać z tego typu promocji. Pozornie lepsze warunki kredytowania czasami mogą okazać się pułapką. Jeśli weźmiemy pod uwagę koszty prowadzenia kont czy kart płatniczych albo wysokość składek ubezpieczeniowych, to może okazać się, że zapłacimy więcej, niż gdybyśmy przyjęli standardową propozycję banku. Decyzję należy więc przemyśleć i dokładnie wypytać o opłaty związane z produktami, które są nam proponowane.