Kredyt na oświadczenie

Witam

Studiuję, mam przydzielone stypendium socjalne, nie pracuję. Chcę kupić aparat za ok. 2200zł. Jednak żaden bank nie oferuje kredytów na stypendium.
Zastanawiam się czy nie wziąć kredytu jedynie na oświadczenie o wysokości dochodów (np. Żagiel) .
Jakie mogą być konsekwencje tego, że napiszę, iż mam dochód w wysokości 600zł, z tytułu np. sprzedawcy w McDonaldzie? Czy urząd skarbowy może się do mnie dobrać myśląc, że nie rozliczam się z nim?

Jaki jest inny sposób dostania kredytu w przypadku gdy nie pracuję?

Bardzo proszę o odpowiedź i pozdrawiam.

Nie urząd skarbowy się do Ciebie nie przyczepi tylko policja i prokuratura.Jeśli w oświadczeniu napiszesz że pracujesz w jakiejś firmie bank to sprawdzi i złoży zawiadomienie do prokuratury o próbie wyłudzenia. A otrzymanie jakichkolwiek pieniędzy bez kredytu to tylko pozostaje Ci chwilówka na dowód ale tam znowu wysokie odsetki.

nie tylko tak to działa-mnie wzywano na policję ponieważ odmówiłem wzięcia kredytu po przeanalizowaniu tego wszystkiego i odmówiłem podpisania go u siebie w domu. Dano zawiadomienie iż taka i taka osoba najpierw wyraziła chęć wzięcia kredytu a potem się z tego wycofała. Musiałem się tłumaczyć że niczego nie podpisywałem. Trochę to chore ale co zrobić takie Państwo.

No niestety nie możesz stawiać banku w takiej sytuacji bo pomyślą że chcesz wyłudzić od nich pieniądze i zgłoszą sprawę na policje. Chyba jedynym twoim wyjściem są te chwilówki albo parabanki w których dają kredyt na dowód, kiedyś w normalnych bankach była taka oferta ale nie wiem jak to jest w tej chwili.

Oj dużo chcesz zaryzykować ja na twoim miejscu bym tego nie zrobiła .Jak wszystko wyjdzie na jaw to będziesz miał duże problemy .Jak koniecznie musisz kupić ten aparat to nie pozostaje Tobie nic jak kredyt w parabankach .U nich nie ma problemu ale musisz się liczyć że są ogromne odsetki ,tak więc zastanów się czy będziesz w stanie spłacić .

no na Twoim miejscu tez bym nie kombinowała. To chyba jednak za duże ryzyko. No chce że chcesz spróbować a później mieć do czynienia z Policją. Co według mnie mija sie z celem. Popytaj w prabankach albo tych wszystkich chwilówkach, tam raczej na pewno dostaniesz taki kredyt.

Lepiej nie ryzykuj. Może poproś mamę albo tatę by wzięli dla ciebie ten aparat na raty a ty będziesz spłacał. Powiedz im, że spiszecie między sobą umowę. Powinni się na to zgodzić. Banku na pewno nie próbuj oszukiwać bo możesz źle na tym wyjść.

Nie ma co kombinować. Zwłaszcza, że chcesz kupić tylko aparat. Lepiej na niego odłóż albo zrób tak jak radzi 62miko. Gdybyś podał fałszywe dane we wniosku mógłbyś mieć przez to spore problemy. W sumie nie wiem jak można być tak bezmyślnym.

Właśnie nie możesz sobie na ten aparat odłożyć pieniędzy albo tej części która Ci brakuje pożyczyć od kogoś? Może rodzice będą mogli dołożyć Ci brakująca kwotę. Sądzę że wystarczy tylko zapytać. Bo że taka głupota jak wstawienie nieprawdziwych danych przyszła Ci do głowy to ja naprawdę nie wierze.