Obecnie nie ma właściwie żadnego problemu, żeby otworzyć wspólne konto z drugą osobą. Jednak trzeba się nad tym dobrze zastanowić, ponieważ taki krok niesie za sobą także pewne ryzyko. A z kim możemy współdzielić rachunek?
Wspólny rachunek warto otwierać tylko z kimś, do kogo ma się duże zaufanie, dlatego nie powinna to być decyzja podjęta szybko i bez zastanowienia. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, jak duże uprawnienia ma współwłaściciel.
Wspólny rachunek to wygoda
To, czy i z kim założymy wspólny rachunek jest tylko naszą decyzją, na którą bank nie może wpływać w żaden sposób. W tym wypadku nie jest wymagane żadne pokrewieństwo czy pozostawanie w związku małżeńskim.
Współwłaścicielem naszego konta możemy ustanowić każdego, kogo tylko chcemy. Ważne, żeby to była osoba pełnoletnia (jednak niektóre banki powalają także dołączyć do rachunku osoby powyżej 13 roku życia) i miały polskie obywatelstwo lub były rezydentem. W praktyce jednak najczęściej wspólne konta zakładają małżeństwa, a w dalszej kolejności rodzice z dziećmi.
Jak wspomnieliśmy, decyzja o współwłasności rachunku powinna być dokładnie przemyślana. Lepiej współwłaścicielem ustanowić naprawdę zaufaną osobę. Oczywiście jest wiele sytuacji, w których posiadanie współwłaściciela ułatwia załatwianie niektórych spraw.
Wspólne konto to również wygoda w wypłacaniu środków i dokonywaniu wszelkich przelewów. Często brana jest także oszczędność. Jedno konto to tylko raz liczone koszty.
Ustanowienie współwłaściciela do konta nie jest skomplikowaną procedurą. Trzeba tylko wspólnie wybrać się do oddziału banku. Niekiedy można nawet dołączyć więcej niż jednego współwłaściciela.
Warto wiedzieć, że z współwłaścicielem można otworzyć nowe konto, ale także można dołączyć go do już istniejącego, zmieniając rodzaj rachunku, z którego do tej pory korzystaliśmy.
Ryzyko wspólnego posiadania konta
Nie bez przyczyny zwracaliśmy tak dużą uwagę na kwestię dobrego przemyślenia decyzji o ustanowieniu współwłaściciela do rachunku bankowego. Osoba, która będzie współdzielić z nami konto, będzie mogła nie tylko dowolnie wpłacać pieniądze, ale również wypłacać środki z naszego rachunku, dokonywać przelewów, ustanawiać stałe zlecenia stałe, płacić za zakupy kartą lub zaciągać debet.
Jeśli nie ma osoby, którą rzeczywiście darzylibyśmy pełnym zaufaniem, warto zastanowić się, czy nie lepiej zamiast szukać współwłaściciela konta, ustanowić pełnomocnika, który ma zdecydowanie mniejsze uprawnienia dysponowania naszym rachunkiem.