Założenie nowego konta bankowego to kwestia nawet kilku minut. Czy jego zamknięcie jest równie łatwe?
Obecnie na rynku bankowym istnieje ok 40 podmiotów w formie spółek akcyjnych, do czego dodać należy kilkaset banków spółdzielczych i kilkadziesiąt SKOK-ów. Każda z instytucji oferuje przynajmniej jeden rodzaj rachunku osobistego. Jeśli weźmiemy pod uwagę aktywną walkę o klienta i ciągłe zmiany w taryfach opłat i prowizji, a także czasowe promocje, bardzo łatwo dojdziemy do wniosku, że zmiana rachunku osobistego założonego kilka lat temu na nowszy może być dla nas bardzo korzystna. Jeżeli dodatkowo usłyszymy, że nowy rachunek otworzymy nawet bez wychodzenia z domu, to wręcz nierozsądne wydaje się być twarde trzymanie dotychczasowego ROR-u, jeśli nie podążać za aktualnymi trendami, a przy okazji nalicza uciążliwe i coraz wyższe opłaty. Zachęceni perspektywą korzystnych zmian decydujemy się na otwarcie kolejnego rachunku, a wówczas pojawia się konieczność wypowiedzenia umowy z poprzednim bankiem. Ta procedura nie musi już być tak przyjemna i ekspresowa.
Teoretycznie wypowiedzenie umowy o prowadzenie rachunku osobistego nie powinno być problemem. Każdy bank stosuje w tym zakresie własną procedurę, jednak jej nieodzownym elementem jest złożenie odpowiedniej dyspozycji, najczęściej w formie pisemnej (stosowny dokument można znaleźć na stronie internetowej danego banku) i przesłanie na wskazany adres lub złożenie w najbliższym oddziale. I, ponowie teoretycznie, powinien być to koniec przygody z bankiem. Problemy mogą pojawić się po przyjęciu dyspozycji przez bank. Zazwyczaj będzie obowiązywał 30-dniowy termin wypowiedzenia umowy, podczas którego konto będzie działało na dotychczasowych zasadach, a więc będą do niego naliczane opłaty. Jeśli wcześniej przelejemy wszystkie środki na nowy rachunek, na naszym starym koncie może powstać debet, a więc zadłużenie, które znacznie skomplikuje całą procedurę lub nawet ją przerwie, aż do momentu uregulowania należności. W innych przypadkach możemy spotkać się z koniecznością uiszczenia opłaty za rezygnację z konta, a jeszcze innym razem bank zażąda rekompensaty za zaoferowane nam wcześniej promocyjne warunki funkcjonowania konta, jeśli z takich użytkownik ROR-u korzystał.
Warto więc dokładnie zapoznać się z umową, którą otrzymaliśmy podczas zakładania konta i dopilnować wszelkich procedur jego zamykania. Unikniemy w ten sposób przykrych konsekwencji i przyspieszymy cały proces.