Czy 22-latka powinna się ubezpieczać?

Wcześniej pisałem dlaczego nie podaję konkretnych nazw ZU i produktów. Z ubezpieczeniem zwłaszcza na życie jest trochę tak jak z szyciem ubrania na miarę. Można „zaliczyć” kilka, kilkanaście sklepów i coś sobie wybrać, zwłaszcza jak się nam spieszy. Można też pójść do dobrego, polecanego przez osoby którym ufamy, krawca. Zapewne Pani wie po czym można poznać dobrego krawca. Napisałem tu kiedyś że dobrego pośrednika ubezpieczeniowego można poznać m. in. po tym, że powie nam nie tylko to co chcemy usłyszeć ale także to co powinniśmy usłyszeć. Wielu pośredników ma swoje wizytówki, strony www, blogi w internecie, więc można, a nawet trzeba sobie je przejrzeć dokonać selekcji i poprosić o wstępne informacje. To jakie informacje Pani uzyska, w jakiej formie, etc. pozwoli Pani wyrobić sobie opinię o tym pośredniku. Proszę mieć na uwadze, że duża część pośredników, z różnych powodów, ma do dyspozycji jakiś fragment oferty rynkowej, więc będzie oferować to co ma. Internet to najwygodniejsza forma poszukiwań pośrednika, inna to np. polecenia od osób które już ubezpieczenie kupiły, a które są dla Pani osobami godnymi zaufania. Wybór i tym samym ryzyko decyzyjne, należy do Pani. Niezależnie jaką ścieżkę Pani wybierze, uważam, że powinno dojść do bezpośredniego kontaktu, z wielu powodów. Tu nie chodzi tylko o nawiązanie bezpośrednich relacji, to ważne by jeszcze raz pochylić się nad ofertami, wspólnie zastanowić się nad ostatecznym wyborem, nad ew. korektami w ustawieniu ubezpieczenia, itd. Proszę pamiętać że to umowa na wiele lat, wskazane jest aby był między Panią a pośrednikiem jakiś kontakt, przynajmniej raz w roku, też z wielu powodów, np. wprowadzanie ew. zmian w umowie, kwestia indeksacji składki i sum ubezpieczenia, zmiany uposażonych, pomoc w ew. uzyskaniu świadczenia, itp.
Porównałem zakup polisy do zakupu ubrania. Proszę się zastanowić ile czasu poświęca Pani aby sprawić sobie np. sukienkę, ile razy Pani ją założy, jak długo będzie ona Pani służyć? A polisa?
Na to czy Pani będzie zadowolona z zainwestowania w nabycie sukni składa się wiele czynników: materiał, fason, dobry krawiec, a więc jakość szycia, dodatki, to czy jest modna, czy się Pani dobrze w niej czuje, dobrze wygląda i czy się sprawdza w użytkowaniu, etc. Pośrednika tu można porównać do krawca i projektanta zarazem. Żaden projektant, nie dobierze dobrze fasonu, a krawiec dobrze nie uszyje, jeśli precyzyjnie nie opisze Pani o co Pani chodzi, nie określi Pani precyzyjnie swoich wymagań i oczekiwań. Dobry krawiec, projektant pobierze Pani miarę, zastanowi się, ew. doradzi/odradzi Pani użycie określonych dodatków, rozwiązań, zasugeruje inne, etc. Radzę tylko z takimi podpisywać umowy. Pisze Pani że nigdy nie miała Pani kontaktu z doradcą. Tym bardziej proszę się do takiej rozmowy przygotować. Sugerowanie konkretnych rozwiązań, w sytuacji gdy nic o Pani nie wiem nie ma sensu. Życzę podjęcia dobrej decyzji.

Celem ubezpieczenia jest zastąpienie dochodów osoby, która uległa jakiemuś zdarzeniu, i przez to nie bedzie mogła już ich osiągać (trwale lub czasowo). W przypadku śmierci głowy rodziny pozwala przetrwać trudne chwile pozostawionej rodzinie. W przypadku osoby młodej, nie mającej jeszcze własnej rodziny, nieszczęśliwy wypadek lub poważne zachorowanie może w konsekwencji przynieść konieczność długotrwałego leczenia i rehabilitacji w trudnym powrocie do zdrowia. Lepiej na to mieć niż nie mieć. Nie ma nic gorszego jak być wyłącznie zależnym od innych. To bardzo pogarsza samopoczucie i ocenę własną.