15.3.2015 15:38
Ja bym jednak zaryzykowała twierdzenie, że nawet 'zadupie totalne' kiedyś może okazać się opłacalną inwestycją. Szczególnie, jeśli okolica ciekawa turystycznie, a my chcemy nie tylko przetrzymać kapitał, ale też na przykład zająć się jakąś działalnością turystyczną, np. agroturystyką.
Sama chętnie zamieszkałabym gdzieś daleko od miasta, gdzie jest czyste powietrze i gleba, można uprawiać swoje warzywka czy owoce, a nawet hodować własny drób czy inne zwierzątka. Chyba panowie nie zauważacie obecnie rozwijającego się w naszym kraju nurtu eko i mody, na wszystko, co naturalne. Myślę, że na tej fali wiele osób będzie szukało takich działek na wsi, w związku z czym jest szansa, że w perspektywie może nie kilku, ale na przykład kilkudziesięciu lat takie postępowanie się opłaci.
Sama chętnie zamieszkałabym gdzieś daleko od miasta, gdzie jest czyste powietrze i gleba, można uprawiać swoje warzywka czy owoce, a nawet hodować własny drób czy inne zwierzątka. Chyba panowie nie zauważacie obecnie rozwijającego się w naszym kraju nurtu eko i mody, na wszystko, co naturalne. Myślę, że na tej fali wiele osób będzie szukało takich działek na wsi, w związku z czym jest szansa, że w perspektywie może nie kilku, ale na przykład kilkudziesięciu lat takie postępowanie się opłaci.
Cytuj