Przenoszenie kredytu

nie trzeba się uczyć? oferty, zasady, promocje zmieniają się dość dynamicznie i doradca musi być na bieżąco; dodatkowo kilka razy w miesiącu firma organizuje testy sprawdzające wiedzę, osoby, które ich nie zdają narażają się na kłopoty...

jak spotkam się z klientem i zadam mu kilka pytań to na podstawie jego odp. jestem wskazać: gdzie kredyt dostanie, gdzie najtaniej i na jakich warunkach, bez szukania w internecie

bo przecież do wyszukiwarki każdy może spojrzeć

wiedza z zakresu ekonomii oraz prawa jest wymagana, ale jak ktoś jest w stanie ją opanować bez kończenia studiów to brak mgr go nie wyklucza, nie ważne jaki masz "papierek" ważne jaka jest Twoja wiedza

nie należy dawać sobie niczego wciskać, a jak już podejmie się jakąś kontrowersyjną decyzję to przecież jest czas na rezygnację

nie mówią, że należy przeczytać dokumenty przed podpisaniem?
nawet jeżeli któryś zapomni powiedzieć, że jest czas na rezygnację to wynika to z ww. dokumentów...

ale to jest chyba normalne, że chcą sprzedać? jak idziesz do sklepu to też zwykle ktoś chce ci coś sprzedać

kwestia taka czy kupisz, co kupisz i na jakich warunkach

z usługami finansowymi jest łatwiej, zawsze można zrezygnować, a towar nie każdy sklep zechce przyjąć jak klient się rozmyśli

Umowę kredytową podpisujesz w banku, a nie w domu, a więc ten przepis nie ma tutaj zastosowania. Wycofać się jednak możesz.