10.9.2015 7:37
Jestem frankowcem,kredyt wziąłem w 2007 roku i coś mnie bierze, gdy słyszę, jak wylewa się na mnie i mi podobnych wiadra pomyj w internecie. Może byście z tym troszkę przyhamowali? To nic fajnego patrzeć, jak ci zadłużenie rośnie niemal dwukrotnie. Co z tego, że rata wzrosła tylko trochę? To jakoś przełknąłem, choć nie było łatwo. Za to fakt, że nawet jakbym sprzedał teraz dom (i nie jakąś willę, zwykły do), to nie będę w stanie spłacić za to pozostałego zobowiązania, choć przecież tyle już spłaciłem.
Może ktoś wie, co się dzieje z ustawą, która miała mi pomóc? Słyszałem, że senat ją odrzucił. Ale co dalej? Rząd o mnie zapomni?
Może ktoś wie, co się dzieje z ustawą, która miała mi pomóc? Słyszałem, że senat ją odrzucił. Ale co dalej? Rząd o mnie zapomni?
Cytuj