cashback24_com_pl napisał
Ja pożyczałem. Tak można zarobić pieniądze, ale trzeba mocno analizować. Ja w sumie wyszedłem na zero, czyli to co zarobiłem pokryło koszty kapitału którego nie odzyskałem.
Pożyczałem małe kwoty po 50 czy 100 zł. Generalnie później nie ma kontaktu i koszty windykacji przewyżaszają wartość kapitału. Myślę, że ciekawą opcją jest podpisanie stałej umowy z firmą windykacyjną. To, że mi nie wyszło nie znaczy, że Tobie sie nie powiedzie. Każdy powinien indywidualnie przeanalizować swoją opcję. Ja zdecydowałem się wrzucić kasę taką, którą moge stracić. Wyszło lepiej ponieważ kapitał się zachował, a ja nabrałem trochę doświadczniea. Dzisiaj wiem, że trzeba lepiej sie do tego przygotować.
Pwodzoenia!
Jest aż tak wielu nieuczciwych ludzi? Wiedziałem,że można stracić ale myślałem,że są to jednostki.
Obecnie na pożyczce społecznościowej można zarobić dużo ponieważ oprocentowanie może być większe niż w bankach. Czy jedna na pięć osób oszukuje?